Wysokie ryzyko, czyli zdrowie na obcasach

Buty na wysokim obcasie to atrybut kobiecości, symbol atrakcyjnego wyglądu i lansowanych trendów. Dzięki nim czujemy się eleganckie, pewne siebie, a seksapil kipi z nas przy każdym kroku.  Niestety noszenie tylko takiego obuwia wiąże się ze sporymi konsekwencjami. Dochodzi do starcia: zdrowie kontra wygląd. Czy kompromis jest możliwy?


www.femininebliss.com

 

Kobieta z gracją poruszająca się za szpilkach to piękne zjawisko. Nie od dziś wiadomo jednak, że buty na obcasie nie są dla nas najzdrowsze. W corocznie wydawanym raporcie Stowarzyszenia Podiatrów i Pedicurzystów możemy przeczytać, że główną przyczyną urazów układu kostnego, wad postawy i skrzywień kręgosłupa są nasze ukochane szpilki. Kobiety, które nie rozstają się z obcasami, mogą narazić się na poważne problemy zdrowotne w przyszłości.

 

Konsekwencje zdrowotne

Chodzenie w butach na szpilce, platformie czy koturnie nie należy do najprostszych czynności. Powodem jest nierównomierne rozłożenie ciężaru ciała na punkty stopy, której przednia część musi utrzymać nawet ¾ masy. Im wyższy obcas, tym większy procent obciążenia przedniej części podeszwy. Codzienne wybieranie tego rodzaju obuwia, na przykład do pracy, ma wiele nieprzyjemnych konsekwencji: łuk stopy obniża się, co prowadzi do płaskostopia (zdrowa stopa dotyka podłożą trzema punktami, przy zaawansowanym płaskostopiu łuk staje się niemalże prostą linią i całą stopa przylega do podłogi); zmianie ulegają ustawienia kości, ścięgien i wiązadeł (szczególnie niezdrowe są buty w szpic, które zgniatają palce stopy, przykurczają je i prowadzą do zapalenia stawów i haluksów);  wzrasta ciśnienie w naczyniach krwionośnych, mogą pojawić się obrzęki i żylaki (szczególnie powinny uważać kobiety w ciąży, ponieważ właśnie wtedy skłonność do pajączków i żylaków jest największa); kręgosłup jest nieprawidłowo wygięty, aby w równowadze utrzymać pochylone do przodu ciało, co skutkuje lordozą; zgrubienie i zesztywnienie ścięgna Achillesa; w ekstremalnych przypadkach (ponad 40 godzin tygodniowo na obcasach) może dojść do skrócenia włókien mięśniowych łydki.

 

Amatorki chodzenia na szpilkach często borykają się z takimi problemami, jak nagniotki, odciski, przeciążenie palców i stóp. Nie ma jednoznacznych lekarskich przeciwskazań, ale obcasów powinny unikać osoby borykające się z bólem kolan, lędźwi i te ze skłonnościami do żylaków i obrzęków. Krótko odczuwalne i długofalowe skutki chodzenia na obcasach powodują dyskomfort, ból, obrzęki i głębokie zmiany zdrowotne, które ciężko odwrócić.

 

Jak wybierać buty na obcasie?

Są w życiu takie okazje, przy których nie obędziesz się bez szpilek. Jak wybrać te, które nie zaszkodzą naszemu zdrowiu i będziemy się w nich świetnie czuć bez dyskomfortu i bólu po godzinie chodzenia? Zacznijmy od wysokości obcasa. Wybiegi lansują modę na niebotycznie wysokie obcasy, ale posłuchajmy własnego rozsądku. Optymalny obcas to 3-5 cm, który lekko podnosi stopę, ale nie powoduje jej nienaturalnego wygięcia. Na wielkie wyjścia możemy sobie pozwolić na obcasy do 8 cm. Według lekarzy, szpilki o wysokości powyżej 8 cm to prawdziwa męczarnia dla stóp. Kolejnym krokiem jest wybór butów zakończonych owalnym noskiem. Przekleństwem dla stopy są buty w szpic, w których palce po prostu się nie mieszczą. Najwygodniejsze i najzdrowsze są te z okrągłym zakończeniem. Zwróć uwagę też na to, czy buty są na platformie. Dzięki niej stopa jest bardziej stabilna, mniej obciążona i nie jest narażona na kontuzje. Jeśli mówimy o stabilności, warto wspomnieć o szerokości obcasa. Szpilka jest niestabilna i najbardziej obciążą kręgosłup, wybierajmy więc te na słupkach i koturnach.

 

Według co piątej Polki, w płaskich butach nawet piękna kobieta nie wygląda seksownie. Już wiemy, że wcale nie musimy rezygnować ze szpilek, ale powinnyśmy zachować równowagę między wyglądem a zdrowiem. Ćwiczenia rozciągające, gimnastyka stóp, przyniosą nam ulgę podczas maratonu na obcasach. Nasze samopoczucie i wygoda mogą iść w parze, ponieważ wiemy, jak korzystać z wysokich obcasów, aby nosić je zdrowo i bez nieprzyjemnych konsekwencji.

____________________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszegosklepu internetowego.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ