Na siłowni czujecie się niepewnie i szukacie byle wymówki, żeby uciec od ćwiczeń? Są sposoby na to, aby zaradzić małym problemom, które często przekreślają plany poprawienia kondycji i figury. Koniec z wymówkami!

Nic tak nie rujnuje wyciszenia i spokoju po wysiłku fizycznym, jak świeży pryszcz z uporem wydobywający się na powierzchnię twarzy. Nawet najmniejszy sygnał pojawienia się niedoskonałości sprawia, że dbałość o własną cerę staje się ważniejsza niż codzienne ćwiczenia. Pot zmieszany z makijażem i bakteriami z otoczenia zatyka pory w skórze, co potencjalnie może wywoływać krostki. Sposób zapobiegania im jest prosty – unikać na siłowni makijażu oraz kontaktu z bakteriami (np. nie dotykać twarzy dłońmi, którymi przed chwilą łapało się hantle). Z tego samego powodu najlepiej jest związywać włosy tak, żeby nie miały one kontaktu z twarzą.

Innym problemem jest sam makijaż. Jeśli nie ma opcji pokazania się ludziom bez choćby odrobiny podkładu, należy wybrać jego lekki rodzaj, np. Xperience od Max Factor. Sprawi on, że twarz będzie wyglądała gładko i matowo, a jednocześnie nie zatka porów. Po ćwiczeniach najlepiej spryskać twarz wodą i delikatnie wysuszyć papierowym ręcznikiem – wtedy można uzupełnić makijaż lub wrócić do domu z podkładem, który nałożyło się przed siłownią.

Problem jest też z włosami – spocone włosy to brudne włosy. A co, jeżeli ma się coś do załatwienia po siłowni, a mycie włosów po raz drugi tego samego dnia nie wchodzi w grę? Poza tym w trakcie uprawiania sportu łatwo je potargać i zepsuć sobie fryzurę. Dlatego właśnie ważny jest odpowiedni jej dobór. Najbardziej polecane są wszelkiego rodzaju dobierańce i warkoczyki plecione przy skórze, ponieważ trudno je zepsuć i wyglądają schludnie. Należy też pamiętać o tym, że zanim zaczniemy cokolwiek robić z włosami po ćwiczeniach, trzeba poczekać aż wyschną. Wtedy najlepiej zastosować suchy szampon – włosy będą wyglądały po nim czysto i świeżo.

Jeżeli jednak to stan paznokci spędza nam sen z powiek, to dobrym pomysłem będzie lakier żelowy, który utrzymuje się ponad dwa tygodnie i jest niemal niezniszczalny. Jeśli żelowy manicure odpada, wtedy zostaje porządna odżywka, która wzmocni paznokcie i ochroni lakier przed zejściem. 

Wiele osób zauważa związek między intensywnymi ćwiczeniami a pojawiającą się po nich na ciele wysypką. Jest ona jednak spowodowana ubraniem. Należy pamiętać o tym, żeby strój sportowy był wykonany z materiału, który przepuszcza powietrze i daje skórze oddychać. Wtedy możemy zapomnieć o wysypce.

Małgorzata Szpak