Uczestniczka ŚDM zmarła na zakaźną chorobę. Czy będzie więcej zgonów?
W Wiedniu na zapalenie opon mózgowych zmarła 18-letnia uczestniczka Światowych Dni Młodzieży. Nie wiadomo, czy zaraziła się podczas pobytu w Polsce.
Wszystkim osobom, które miały z nią kontakt, zalecono badania profilaktycznie. Nastolatka pochodziła z Włoch i to właśnie tam od wczoraj narasta panika. W Krakowie było blisko 100 tysięcy włoskich pielgrzymów.
Najbardziej narażone są osoby z grupy Casa Italia. To z nimi młoda dziewczyna podróżowała po Polsce. Wszyscy zostali poddani profilaktycznej terapii antybiotykowej. Jak podaje włoska agencja prasowa Ansa, wśród włoskich pielgrzymów może dojść do ‘psychozy’ wynikającej z obawy przed zarażeniem.
Rzeczniczka krakowskiego sanepidu, Elżbieta Kuras, twierdzi, że nie ma powodu do paniki.
– Wdrożyliśmy działania profilaktyczne, wiedząc, że osoba ta przebywała w Polsce, mieszkała u rodziny i kontaktowała się z innymi osobami. Osoby, z którymi miała bezpośredni kontakt, czyli rodzina, u której mieszkała, i pielgrzymi, z którymi jechała w autobusie, objęte zostały antybiotykoterapią – zapewnia Kuras.
Zdaniem specjalistów, do zakażenia wcale nie musiało dojść w Polsce. Od zakażenia do rozwoju choroby mogło minąć dużo czasu.
______________
Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.