Tomasz Burkacki – fryzjer idealny

fryzjer tekst life4styleWyobraź sobie idealną wizytę u fryzjera. Nikt się nie śpieszy, żadnych nieporozumień, chaosu. Panuje wszechobecna, ogarniająca atmosfera spokoju i relaksu. Tutaj czas zatrzymał się dla Ciebie i dla Twoich włosów. Salon wita pięknym, nowoczesnym wystrojem, a profesjonalny zespół, świadczący usługi na światowym poziomie, zadowoli nawet najbardziej wybrednych klientów. Świadczy o tym pokaźne grono ważnych osobistości regularnie odwiedzających studio Tomasza Burkackiego: Justyna Pochanke, Tatiana Okupnik, Magda Mołek, Anita Werner i wiele innych. Salon na Saskiej Kępie i Atelier na Warszawskim Wilanowie to miejsca, w których fryzjer liczy się z Twoim zdaniem. Zostaniesz wysłuchany, a w razie potrzeby też pocieszony, bo te miejsca zostały stworzone z myślą o Tobie. Dołącz do grona tych, którzy chcą podarować sobie chwilę cudownego zapomnienia… Odwiedź salon HairMaster, ale wcześniej przeczytaj rozmowę z jego właścicielem – Tomaszem Burkackim i przekonaj się, że powierzenie włosów w jego ręce to najlepsza z możliwych decyzji.  

Anna Kukiełka: Panie Tomku, czym wyróżniają się Pana salony spośród innych w Warszawie?

Tomasz Burkacki: Oba maja pewne założenia, cele. Przede wszystkim jest nim relaks dla klienta, ale też dla nas – pracowników. Tworzyłem te miejsca z myślą o tym że, jeśli ja będę zadowolony to moi klienci również. I chyba się udało. One nie wyglądają, jak większość salonów fryzjerskich. To maja być miejsca miłych spotkań, podczas których można zrobić idealną fryzurę. Jeśli klient czuje się dobrze we wnętrzu, to dla mnie jest potwierdzeniem dobrze wykonanej pracy.

Co jest według Pana najważniejsze w kwestii dobierania fryzury?

Rozmowa. To dzięki niej jesteśmy w stanie wspólnie z klientem stworzyć plan pracy. Wszystko zależy od aktualnej potrzeby, tego na co akurat ktoś ma ochotę, w jakim momencie się znajduje. Trzeba wyczuwać swoich klientów. Jak to ktoś kiedyś powiedział fryzjer to również psycholog.

We fryzjerstwie podąża Pan za trendami, czy raczej stawia na klasykę?

Oczywiście śledzę trendy: pokazy mody, kolekcje, prasę. Czasami jednak kierują mną wyuczone i sprawdzone klasyki. Zazwyczaj to klient podpowiada mi, co sobie życzy – to wynika w trakcie rozmowy. Jeżeli chce zmiany, musi dać mi wolna rękę, a jeśli chce odświeżyć fryzurę, po prostu mi o tym mówi. Sukces opiera się na współpracy.

Czyli oddając swoje włosy w Pana ręce klientka ma decydujący wpływ na swoją fryzurę? A może to jednak Pana wizja ma większe znaczenie?

Zawsze to klientka ma decydujące zdanie. Jeśli ktoś czegoś nie chce, ja tego nie zrobię. Nic na siłę. Jedynym odstępstwem są metamorfozy, wtedy to ja decyduję, co zrobimy. Po to właśnie te Panie trafiają do nas. Muszą mi uwierzyć na 100%. Pracuję już bardzo długo, ale nie zdarzyły mi się jeszcze łzy rozpaczy na fotelu klientki.

Jakby miał Pan w kilku słowach opisać styl uczesania Polek?

Nowoczesne, pewne siebie, świadome, kobiece. Szczęśliwie – coraz częściej trafiam na takie Panie. Poprzez dobrą fryzurę można naprawdę wiele zdziałać! Jakiś rok temu trafiła do mnie klienta, która zażyczyła sobie zmianę, gdyż starła się o nową pracę. Zrobiliśmy super krótką, lekką, a zarazem mega kobiecą fryzurę. Ta Pani od roku pracuje w nowej firmie i cały czas pnie się do góry! Jestem szczęśliwy, kiedy widzę takie sukcesy i wiem, że mogę się do nich przyczynić!

W wielu kwestiach można ocenić Polki. Czy dobrze się ubierają, czy potrafią dobrać odpowiedni dla siebie makijaż. A jak jest u polskich kobiet z włosami – czy dbają o nie? Jak wypadamy na tle innych krajów?

Zgodnie ze słowami ostatniego hitu list przebojów – Słowianki to najpiękniejsze kobiety. Coraz częściej naturalne. Dopracowane pod każdym szczegółem. Cieszę się, kiedy widzę takie zadbane krajanki. Nawet będąc na wyjazdach czy urlopie jestem w stanie rozpoznać Polkę. Zdrowe włosy, dobrze ubrana, nieprzestylizowana. Tak jest w przypadku Amerykanek, te panie nie znają umiaru.

Znany Pan jest jako fryzjer polskich gwiazd. Jak się pracuje z takimi ludźmi?

Tak, docenia mnie wiele osób publicznych. To cieszy, ale każdy klient, który jest gościem w moim salonie jest dla mnie tak samo ważny. Z celebrytami pracuje się rożnie. To są tacy sami ludzie jak my. Też mają problemy dnia codziennego. Ja nie traktuje ich jakoś specyficznie, staram się perfekcyjnie podejść do zadania, tak jak w przypadku każdego klienta. Ja faworyzuje tylko moich „starych”, dobrych klientów, którzy są ze mną od początku.

Po czym poznać dobrego fryzjera?fryzjer tekst2 life4style

Po rękach i ubraniu (śmiech). Oraz po tym jak traktuje siebie. Jeśli stawia siebie na pierwszym planie to nie jest to dobry specjalista. Nie trzeba mieć tysiąc dyplomów oraz wszystkich możliwych szkół. Liczy się doświadczenie oraz grono klientów. Po tym właśnie można poznać dobrego fryzjera.

A jak jest z tymi „złymi” fryzjerami? Jakie są ich najczęstsze błędy?

Na to pytanie jest ciężko odpowiedzieć. Zdążają się techniczne błędy, które później trzeba naprawiać, ale nie lubię oceniać innych. Jedyne na czym ja łapię samego siebie to zbyt duże zaangażowanie, wszystkim bym pomagał. Później okazuje się, ze doba jest zbyt krótka i życie spędza się tylko w pracy.

Zauważa Pan u swoich nowych klientek „krzywdy” wyrządzone przez innych fryzjerów?

Tak jak powiedziałem – nie oceniam. Uważam ze, nie ma złych fryzjerów. Są tylko nie doświadczeni i tacy, którzy nie dogadują szczegółów z klientami. Zawsze pojawiają się jakieś problemy z włosami, bo to nie jest tak, jak z kreską na kartce papieru, którą da się zetrzeć. Włosy długo odrastają i czasem ciężko je odratować, ale ja zawsze wierzę w sukces i z optymizmem patrzę w przyszłość.

A Panu zdarzały się takie wpadki z włosami? Łez rozpaczy, jak Pan mówił, nie było, ale czy jakaś klientka wyszła od Pana po prostu niezadowolona?

Nie jestem cudotwórcą, a fryzjerem. Jeśli włosy mi nie pozwolą czegoś zrobić, a klient jest niecierpliwy to niestety odchodzi ze skwaszoną miną. Ale pewnym osobom ciężko jest wytłumaczyć takie rzeczy. Nikt nie mówił ze będzie łatwo…

Co dotychczas było największym sukcesem w Pana karierze?

Każdy dzień i kolejny zadowolony klient to sukces! Również to, że moje Panie mnie polecają i jest nas coraz więcej! Do największych jednak chyba należy drugi salon. To jest moja nagroda za ciężką pracę i zaangażowanie!

Życzę więc Panu dalszych sukcesów i jeszcze większego grona zadowolonych klientów.

Chcesz zostać jednym z zadowolonych klientów Pana Tomka?

Weź udział w naszym konkursie!

Do wygrania darmowe strzyżenie w Salonie Pana Tomka oraz zniżki na usługi fryzjerskie!

Więcej informacji: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=277345259082051&set=a.250399538443290.1073741828.241942212622356&type=1&theater

Anna Kukiełka

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=277345259082051&set=a.250399538443290.1073741828.241942212622356&type=1&theater

Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; mso-style-parent:””; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:11.0pt; font-family:”Calibri”,”sans-serif”; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin; mso-fareast-language:EN-US;}

ZOSTAW ODPOWIEDŹ