Telewizja Republika będzie musiała wpłacić 5 tysięcy na OKO press. I przeprosić Agnieszkę Holland

Agnieszka Holland nie pierwszy raz padła ofiarą spekulacji i oskarżeń. Tym razem doszło do tego ze strony Telewizji Republika, która posunęła się do oskarżeń w kierunku reżyserki oraz Andrzeja Wajdy. Teraz musieli wystosować specjalne przeprosiny za to, że powiązali ich ze służbami bezpieczeństwa PRL. Dodatkowo przeznaczyli kwotę na fundację wybraną przez Holland.

Agnieszka Holland pod falą insynuacji

Wszystko zaczęło się od opublikowania na stronie Telewizji Republika artykułu, który jawnie sugerował powiązania Agnieszki Holland i Andrzeja Wajdy ze specjalnymi służbami bezpieczeństwa. Artykuł o tytule „Cannes w natarciu, czyli upolityczniony festiwal przeprowadził skuteczne natarcie. Kim tak naprawdę jest Jacek Fuksiewicz?” wywołał natychmiast falę komentarzy. Oczywiście nie jest już dostępny na stronie, a wszystko za sprawą Holland i Krystyny Zachwatowicz-Wajdy, które to pozwały telewizję Tomasza Sakiewicza.

Artykuł miał rzekomo sugerować, że to dzięki „ubeckim” wpływom Andrzej Wajda za film „Człowiek z żelaza” dostał nagrodę w Cannes. Autor także nazwał zarówno Wajdę, jak i Holland, agentami PRL-owskich służb. Co więcej, stwierdzono, że wpływy Agnieszki Holland na legendarny festiwal utrzymują się do dziś i to ona najprawdopodobniej „załatwiła” nagrodę dla Pawła Pawlikowskiego.

Przeprosiny dla Agnieszki Holland. Telewizja poniosła karę pieniężną

Agnieszka Holland natychmiast odniosła się do doniesień twierdząc, że artykuł jest co najmniej paranoidalny, a sam wspomniany film był zdecydowanie antykomunistyczny. Sprawa została natychmiast podana do sądu, mimo że od samego początku reżyserka chciała iść na ugodę. Nie zgadzała się na to jednak Telewizja Republika, która stanowczo odrzuciła propozycję. W zamyśle Holland i jej prawników, było uniknięcie procesowania się latami i łagodne załatwienie sprawy.

Koniec końców, Holland i Zachwatowicz-Wajda domagały się wpłaty 50 tys. na organizację przez nich wybraną. Telewizja jednak na to nie przystała, tłumacząc się złą sytuacją finansową. Kobiety zgodziły się na kwotę 5 tysięcy, ale organizacji nie zmieniły i została ona przeznaczona na fundację, która wydaje OKO.press. Wybór Holland nie jest przypadkowy, gdyż chce wspierać niezależną prasę, która działa nie w smak prawicy. 

Poza kwotą 5 tysięcy, telewizja wydawana przez Tomasza Sakiewicza musi opłacić reżyserce koszty postępowania sądowego w kwocie 16 tys. 850 zł. Na ich oficjalnym portalu widnieją także oficjalne przeprosiny skierowane zarówno do Agnieszki Holland, jak i do Krystyny Zachwatowicz-Wajdy.

Zobacz również:

Źródło: Oko.press

ZOSTAW ODPOWIEDŹ