Ta kobieta schudła 60 kg! Dopiero tragedia odmieniła jej życie!
32-letnia Justine McCabe już od dawna borykała się z otyłością. Kobieta nie dbała o swoją dietę oraz unikała ruchu. Nie trudno się domyślić, że skutki niewłaściwego stylu życia były coraz bardziej groźne dla zdrowia. Jednak nic nie było w stanie przekonać Justine do zmiany złych nawyków. Dopiero śmierć męża wstrząsnęła ją na tyle silnie, że wreszcie postanowiła wziąć się za siebie! I to w jaki sposób! Zobaczcie niezwykłą przemianę!
A waga rośnie i rośnie…
Justine McCabe już podczas pierwszej ciąży przybrała za dużo na wadze, jednak później było coraz gorzej. Kobieta była uzależniona od niezdrowego jedzenia. Dania typu fast food, paluszki, chipsy oraz słodkie przekąski były u niej na porządku dziennym. Można powiedzieć, że unikała owoców i warzyw, a śmieciowe jedzenie pełne chemii smakowało jej najbardziej. Zupki chińskie należały do jej ulubionych „dań”. Takie jedzenie nie tylko zapychało żołądek, ale również pozwalało czas przygotowania posiłku skrócić do minimum, a Justine jako matka już dwójki dzieci nie miała go w nadmiarze, przynajmniej tak tłumaczyła powody swojej otyłości.
Niespodziewana tragedia
W lutym ubiegłego roku przeżyła tragedię, która całkowicie zmieniła jej życie. Mąż Justine popełnił samobójstwo, zostawiając ją samą z dwójką małych dzieci. „Nie ma nic gorszego od świadomości, że najbliższy ci człowiek postanowił się zabić” – powiedziała kobieta. McCabe przeżyła załamanie nerwowe i jeszcze bardziej szukała pocieszenia w jedzeniu. Wszelkie stresy związane z wychowaniem swoich pociech „zajadała” niezdrowymi posiłkami spożywanymi w nadmiarze. Ostatecznie osiągnęła wagę 140 kilogramów…
Moment przełomowy
Na szczęście przyjaciele Justine trzymali rękę na pulsie. W końcu powiedzieli kobiecie, że jeśli nie zacznie się odchudzać, to może osierocić dzieci. Tego było za wiele! Tak dosadne stwierdzenie „obudziło” kobietę, która postanowiła zawalczyć o siebie i swoją rodzinę.
Początek czegoś nowego?
McCabe zrobiła listę swoich marzeń i planów na przyszłość. Jednym z punktów była chęć osiągnięcia szczupłej, wygimnastykowanej figury. Kobieta ostro wzięła się za siebie – na siłowni ćwiczyła 6 razy w tygodniu pod okiem profesjonalnego trenera. Odstawiła również śmieciowe jedzenie, a zastąpiła je zbilansowaną dietą. Justine dba o to, by jej dania były urozmaicone oraz pełne wartości odżywczych. Na efekty zdrowego stylu życia nie trzeba było długo czekać. W ciągu siedmiu miesięcy jej waga zmniejszyła się aż o 45 kilogramów. Obecnie waży ok. 80 kilogramów, ale zapowiada, że to jeszcze nie koniec jej zmagań o zgrabną sylwetkę. Kobieta postanowiła również, że codziennie będzie robić zdjęcia swojej figury, dzięki czemu szybko zobaczy postępy. Również regularnie wrzuca fotki swojej przemiany na Instagrama hairstargetsfit. Pozytywne komentarze followersów sprawiają, że Justine ma jeszcze większą motywację do walki o zgrabne ciało i nowe, lepsze życie.
Musimy przyznać, że metamorfoza kobiety robi wielkie wrażenie! Gratulujemy tak wielkich postępów i niesamowitej dyscypliny!
Źródło zdjęć: Instagram / hairstargetsfit
______________
Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.