Shadi zaplanował wycieczkę ze swoją niepełnosprawną mamą… Jak to się skończyło? Artysta ma dość PKP!
Shadi Atoun to członek zespołu Just 5, który w latach 90. Był bardzo popularny. Mężczyzna ma niepełnosprawną mamę, którą chciał zabrać na wycieczkę do Warszawy. Kobieta jeździ na wózku. Artysta upewnił się, czy w pociągu będzie specjalna platforma, która pozwoli jej dostać się do środka. Wydawało się, że wszystko będzie szło zgodnie z planem, jednak…
Shadi zaplanował wycieczkę ze swoją niepełnosprawną mamą… Jak to się skończyło? Artysta ma dość PKP!
Shadi chciał swoją mamę zabrać na wycieczkę do stolicy. Kobieta jeździ na wózku. Ma stwardnienie rozsiane. Mężczyzna dzień wcześniej poszedł kupić bilet na pociąg. Chciał mieć pewność, czy będą jechać specjalnym wagonem z platformą, która umożliwi mamie znalezienie się w środku pociągu. Zapewniono go, że tak…
„Zaplanowałem wycieczķę z Mamą do Warszawy. Mama jest na wózku. Wczoraj kupiłem bilety na pociąg- celowo w okienku, a nie przez internet- by mieć pewność, iż będzie to specjalny wagon z platformą. Pani w okienku zapewniła mnie, że tak właśnie jest (pociąg Euro City Poznań- Warszawa)” – pisze artysta.
Niestety rzeczywistość okazała się inna… W pociągu nie było platformy. Konduktor wraz z obsługą nie przejmował się sytuacją. Co powiedział?
Niech pan wniesie wózek razem z panią
– Konduktor i obsługa pociągu mieli nas w nosie „platformy nie mamy, może pan sobie wnieść wózek razem z panią- bo my nie będziemy ryzykować, takie coś się zgłasza telefonicznie”. Pociąg odjechał bez nas.W biurze obsługi klienta pani powiedziała „bo to się zgłasza, nie wnikam czy pani w okienku tak powiedziała- ale za godzinę jest TLK z platformą” – czytamy na Facebooku muzyka.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10154969814205259&set=pb.694830258.-2207520000.1527841694.&type=3&theater
Co było dalej?
Musiałem zapłacić za nowe bilety, a zwrot za tamte „będzie w 48h” (mogłem przecież nie mieć więcej pieniędzy). Podjeżdża TLK, pytam konduktora o platformę- ” nie mamy!” – odpowiadam „wiem, że państwo mają”- zero odpowiedzi, w ostatniej chwili łaskawie pojawia się ze środka pociągu platforma. Wchodzimy, dziekuję i pytam czy przypomnieć się przed Warszawą – „jest numer zgłoszenia?- nie!” i koniec rozmowy. Dzwonię na infolinię, otrzymuję nr. zgłoszenia- pani mówi, żeby podać ten nr konduktorowi, podaję- odpowiedź „nic mnie nie obchodzi, niech se pan dzwoni do Warszawy- tam mają lepszą platformę”. Mowię, że w zgłoszeniu była mowa o platformie, która znajduje się w pociagu- więc co teraz? Odpowiedź poirytowanym głosem „nie wiem, zobaczymy”. Właśnie jedziemy pociągiem, Mamie słabo bo oczywiście klima nie działa, a okna nie da się otworzyć. Po kilku telefonach otrzymałem telefoniczne zapewnienie, że jakaś platforma będzie (zobaczymy). I na koniec hit… Mama ma celowo miejsce przy toalecie dla niepełnosprawnych, ale… do niej nie wejdzie- bo rzucono w niej tą nieszczęsną platformę ? Najsmutniejsza w tym wszystkim jest znieczulica pracowników PKP i odpowiedzi typu „nic mnie to nie obchodzi”, albo brak jakiejkolwiek odpowiedzi i traktowanie nas jak powietrze. Miła wycieczka…Mama jest padnięta i chce się Jej płakać- a ja jestem zwyczajnie zły z powodu bezsilności” – podsumowuje Shadi.
Mamy odpowiedź PKP Intercity!
„Panie Shadi,w związku z zaistniałą sytuacją podjęliśmy próbę usystematyzowania wydarzeń, o których Pan pisał. Jak ustaliliśmy pierwszy pociąg, którym chciał Pan odbyć podróż wraz z mamą to pociąg EIC 71002, który jest przystosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnością (w pociągu znajduje się m.in. przystosowana toaleta czy wydzielone miejsca dla opiekunów). Niestety pociąg nie posiada platformy najazdowej.
Kasjer jest zobowiązany do zweryfikowania dostępności składu do potrzeb osób z niepełnosprawnościami w zakresie udogodnień wskazanych przez podróżnego. Jeżeli więc kasjer poinformował Pana o dostępności platformy, to niestety był to błąd, za który przepraszamy. Jak zrozumieliśmy z Pana wpisu, planowaną trasę przejechali Państwo pociągiem TLK 81106, który posiada udogodnienia dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich i ma na wyposażeniu platformę najazdową. W tej sytuacji drużyna świadczy usługę asysty do pociągu. Wyjaśniamy zarówno kwestię niezgodnego z procedurami zachowania drużyny, jak i faktu, że platforma w nieprawidłowy sposób została umieszczona w toalecie, blokując tym sam dostęp do niej.
Jak już został Pan poinformowany, potrzebę udzielenia dodatkowej pomocy prosimy sygnalizować co najmniej na 48 godzin przed rozpoczęciem podróży, czy to za pośrednictwem infolinii, czy formularza na naszej stronie. Wcześniejsze zgłoszenie przejazdu osoby z niepełnosprawnością daje nam możliwość przekazania tej informacji drużynie konduktorskiej, która danego dnia obsługuje skład. Dodatkowo zachęcamy do korzystania z dedykowanej wyszukiwarki połączeń, dostępnej na naszej stronie oraz do zapoznania się praktycznymi poradami dla osób z niepełnosprawnością i osób o ograniczonej sprawności ruchowej” – odpisali w komentarzu przedstawiciele PKP Intercity.
—————————————————————————————————————-
Źródło zdjęć: www.facebook.com/Shadi Atoun