Selena Gomez kilka dni temu świętowała swoje 24. urodziny. Jak je spędziła? Gwiazda zaśpiewała na swoim koncercie w Jakarcie w Indonezji. Fani zauważyli, że podczas występu była bardzo smutna, a przed wykonaniem jednej z piosenek do oczu napłynęły jej łzy. Niedługo potem na swoim Instagramie zamieściła bardzo smutny wpis. Czy wokalistka ma poważne problemy? Przeczytajcie, co napisała!

Selena Gomez swoje 24. urodziny świętowała na scenie. Podczas koncertu w Indonezji była bardzo smutna i miała melancholijny nastrój. Przed wykonaniem piosenki „Kill ‘Em With Kindness” bardzo się wzruszyła, a do jej oczu napłynęły jej łzy. Później na Instagramie zamieściła bardzo smutny list do fanów:

„Czułam się dziś bardzo nieautentyczna, niepołączona ze sobą i z moją muzyką. Nigdy nie czułam, aby moja muzyka, ubrania lub klipy definiowały moją osobę. Zatrzymałam się w pewnym momencie i wystraszyłam czegoś, co się nie wydarzyło. Jestem w zastoju… Nie usiadłam i nie zapytałam najpierw siebie: czy to właśnie tu chcę być, z własnej woli? Zawsze mówiłam prawdę. Zawsze wyrażam prawdę swoimi słowami, pokazuję kim jestem, ale muszę przemyśleć kilka obszarów mojego życia zawodowego i prywatnego.”

Pora zacząć nowy rozdział

Wygląda na to, że gwiazda potrzebuje teraz czasu, aby zastanowić się nad swoją dalszą karierą oraz życiem prywatnym. Myślcie, że już niedługo nadejdą poważne zmiany u Seleny? Oby były to zmiany na lepsze!

Źródło zdjęć: Instagram/ Selena Gomez

______________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego  sklepu internetowego.