Russell Crowe też kibicuje Polsce. Piłkarze odpowiadają i zapraszają na mecz
Filmowy Gladiator dopinguje Polaków i chętnie podsumowuje na Twitterze grę zawodników. Crow nie tylko chwali Polaków, lecz także wytyka im błędy i żartobliwie wchodzi w polemikę z zawodnikami polskiej kadry. Ci mu odpowiadają i zapraszają na kolejny mecz.
– Kuba !! Well done Poland. More hard work to come. Do boju Polska !! – napisał wczoraj po meczu z Ukrainą Russell Crowe po tym, jak Jakub Błaszczykowski, grający na co dzień w Borussii Dortmunt, strzlił jedynego w tym meczu gola.
Polski zawodnik, który na co dzień raczej nie korzysta z mediów społecznościowych, postanowił odpowiedzieć zdjęciem z meczu, zrobionym tuż po strzeleniu bramki, na którym oznaczył aktora.
Crowe już wcześniej nas dopingował
Pierwszy raz dowiedzieliśmy się o tym, że australijski aktor jest fanem Polaków po tym, ja 16 czerwca, podczas meczu Polska-Niemcy, Crow zaczął chwalić nas na Twitterze.
– Podoba mi się ta polska drużyna, skazywani na przegraną, pokazują, że są prawdziwą drużyną – stwierdził laureat Oscara.
Następny Tweet pojawił się zaraz po meczu. Tym razem w poście aktor umieścił Arkadiusza Milika.
– Dobra robota, Polsko. Bez wątpienia świetny rezultat. #euro Milik jest nam wszystkim winien kila goli – podsumował mecz Crowe.
Polski strzelec żartobliwie odpowiedział na zarzut aktora.
Napisał – Sorry Maximus – i wkleił kadr z filmu 'Gladiator’, w którym Crow grał główną rolę.
Na co aktor odpowiedział:
– Drużyna gra świetnie. Pracujcie ciężko jako drużyna. Wierzę w Was.
Jak się okazuje PZPN zdążył już oficjalnie zaprosić aktora na następny mecz Polaków. Mamy nadzieję, że Gladiator nas nie zawiedzie.
______________
Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.