Tym razem pod amerykańską flagą, Teatr Wielki Opera Narodowa zaprasza na kolejną odsłonę La Folle Journée. Świetna disnejowskie evergreeny, dixieland, swing, Dvořák, Rachmaninov, Barber – na żywo i za absurdalnie niewiele!

W tym tygodniu Warszawa bez wątpienia stała się miastem sztuki. Mamy aż sześć dużych festiwali sztuki (sic!) w jednym tygodniu. Trwa Warszawska Jesień, festiwal Ciało/Umysł, War<so>vie, Skrzyżowanie Kultur, Warsaw Music Week. A już za chwilę startuje kolejna edycja Szalonych Dni Muzyki.

W przeciwieństwie do reszty bieżących wielkoformatowych wydarzeń, La Folle Journée są bardzo przystępne dla przeciętnego słuchacza. Ideą całego przedsięwzięcia jest przybliżanie muzyki poważnej tym, którzy na co dzień jej nie słuchają. Pierwsze Szalone Dni odbyły się we Francji w 1995, a ich pomysłodawcą jest René Martin. Od tego czasu, wirus La Folle dotarł do Hiszpanii, Japonii, a w 2010 roku do Polski.

Między 26 a 28 września można wybierać spośród 55 koncertów. Repertuar to muzyka amerykańska. To bardzo obszerne pojęcie, więc uściślijmy: głównie muzyka XX wieku, pisana przez Amerykanów (Bernstein, Gershwin, Copeland), ale i imigrantów (Rachmaninow, Korngold, Dvořák). Przekrój gatunków też jest spory – od muzyki poważnej, przez filmową, po ragtime, dixieland i wreszcie swing. Gratką dla kinomanów będzie możliwość usłyszenia muzyki z Gwiezdnych Wojen, Różowej Pantery, Listy Schindlera, Pearl Harbor czy Indiana Jonesa na żywo. West Side Story, Błękitna Rapsodia, utwory z bajek Disneya to wyjątkowa okazja żeby posłuchać jak brzmią naprawdę, a nie z głośników.

Obsada wykonawcza jest również dość imponująca – w sumie około tysiąca osób. Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Narodowej, Orkiestra Teatru Wielkiego, Polska Orkiestra Kameralna, Polska Orkiestra Radiowa, Sinfonia Juventus, Sinfonia Varsovia, Big Band Uniwersytetu Fryderyka Chopina – to wszystko wielkie kilkudziesięcioosobowe składy. Do tego jeszcze trzynaścioro solistów i dziewięć zespołów kameralnych z całego świata. I wykonawcy z trzynastu szkół muzycznych i baletowych z całej Polski.

Dla najmłodszych Smykofonia przygotowała dwa projekty – Smykofonia Dixieland to spotkanie z jazzem nowoorleańskim lat 20. i 30. XX wieku, a Smykofonia w Ameryce to poszukiwanie klimatu muzyki amerykańskiej w utworach klasycznych i popularnych. Koncerty oparte są na nowatorskiej propozycji rozwiązań praktycznych dla edukacji muzycznej – teorii uczenia się muzyki amerykańskiego profesora Edwina E. Gordona – muzyka jazzowego, pedagoga i psychologa muzyki. 

Bilety na Szalone Dni Muzyki są wyjątkowo tanie – kosztują 7, 10 lub 12 złotych. Można je kupić w kasach Teatru Wielkiego, na www.teatrwielki.pl  lub www.ebilet.pl. Koncerty w namiocie są bezpłatne.

Michał Mościcki