Skurcz potrafi zaskoczyć każdego w różnych sytuacjach. Któż z nas nie budził się w nocy z ogromnym bólem łydki czy karku. Czy tylko brak magnezu i potasu jest przyczyną tego wszystkiego? A może stoi za tym coś zupełnie innego? Poznajmy prawdziwe przyczyny bezlitosnych skurczy!

Przykurcz mięśni jest niekiedy tak bolesny, że zostajemy w bezruchu, bezradnie czekając na koniec tego krótkiego koszmaru. Ta dolegliwość jednak, jest w większości przypadków spowodowana przez nas samych. Po pierwsze długotrwałe przebywanie w tej samej pozycji sprawia, że nasze mięśnie najpierw drętwieją, a później boleśnie się przykurczają. Nie dopływa do nich odpowiednia ilość krwi, są „niedożywione”. A wystarczy odrobina ruchu i przerwa w pracy. To ogromna ulga dla naszych mięśni, które z natury są przecież przeznaczone do aktywności.

Drugim powodem jest spożywanie dużej ilości kawy czy nieodpowiednia dieta, która wypłukuje magnez i potas. To zaburza gospodarkę kwasowo-zasadową i mineralną krwi. Nie dostarczane są wszystkie substancje odżywcze przez co organizm nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Jak się okazuje, niekiedy nawet osoby trenujące i aktywne fizycznie mają problemy ze skurczami. Czemu? Problem tkwi w rozgrzewce, a może raczej w jej braku. Pośpiech okazuje się złym doradcą także w tej sytuacji. Nierozgrzane mięśnie doznają szoku, będąc wystawione niekiedy na ciężkie próby na siłowni czy bieżni. I odwrotnie, osoby ćwiczące nawet prawidłowo, lecz nieregularnie, są narażone na przegrzanie. Są to najczęściej „szybkie zrywy”, często nieprzemyślane, kiedy to w jeden dzień chcemy nadrobić cały tydzień ćwiczeń. Pozostaje trzecia grupa sportowców, którzy tym razem zapominają o nawadnianiu. Brak wody i minerałów hamuje pracę mięśni, które „dobierają” się do zapasów w organizmie.

Skurcze pojawiają się niekiedy w nocy, całkowicie dezorganizując nasz późniejszy sen. Przyczyną jest długie leżenie w tej samej pozycji. Choć i w tym przypadku w naszym organizmie brak pierwiastków magnezu i sodu. Jak widać więc każdy jest w stanie wygrać walkę ze skurczami. Najczęściej wystarczy ograniczyć picie kawy. By organizm był nawodniony, osoba dorosła powinna pić każdego dnia około trzech do pięciu litrów płynów w zależności od jej poziomu aktywności fizycznej, a osoby ćwiczące, nie powinny zapominać o rozgrzewce.

Wioletta Odalska