Francuski styl to nie tylko stereotyp związany z elegancką dekadencją Paryża. Estetyka Francuzek już dawno weszła do leksykonu mody. Ten romantyczny, minimalistyczny, a momentami ekstrawagancki szyk, od dekad, pozostaje niedoścignionym wzorem dla wielu.

[moduleplant id=”1060″ fwg_projects_id=”52″ mod_showtitle=”0″ ]

Inspirują nas francuskie wnętrza, ogrody, kuchnia i kultura. W kwestii mody, Paryż jest jej niezachwianą stolicą, czego początków doszukiwać się możemy już w XII w. To właśnie tam, w 1768 roku ukazał się pierwszy żurnal „Journal du Goût”. Do dzisiaj Paryż jest mekką magazynów modowych, takich jak Vogue i Elle. Francuskie domy mody, takie jak Chanel, Christian Dior, Jean-Paul Gaultier, Louis Vuitton, czy Yves Saint Laurent należą do najbardziej rozpoznawalnych na świecie. Do światowej mody Francuzi wprowadzili również pojęcie haute couture.

Czym jest francuska moda? Przede wszystkim to brak nudy w klasyce i ubrania, o których cenie nie świadczy metka, a jakość. Luksusem jest noszenie drogich ubrań, a nie ich metek, więc hołdując francuskiej modzie powinniśmy unikać rzeczy z nieproporcjonalnie dużym logiem producenta. Nie idźmy również na łatwiznę, kupując ubrania w komplecie, natomiast bawimy się połączeniami prostych rzeczy z działu basic. Idąc za radą „Lekcji Madame Chic” Jennifer L. Scott, chcąc przekonać się, czy moda we francuskim stylu to coś dla nas, przez określony czas (np. tydzień/miesiąc) nośmy stroje skomponowane z 10 prostych elementów garderoby. Najlepiej o gładkim wzorze i klasycznym kroju jak granatowe cygaretki, biały t-shirt i beżowe baleriny. I marynarskie wzory, bez tego się nie obejdzie.

Sezonowe trendy również możemy pozostawić na boku, co nie równa się zupełnej obojętności na to, co aktualne w świecie mody. Choć geograficznie, Francji bliżej do lubiących przepych Włoch, Francuzki w swoim stylu zdają się być mniej odległe minimalistycznym Skandynawkom. Zachowawcza biżuteria, stonowana kolorystyka i stylizacje zdające się mówić „im mniej, tym więcej’. Z drugiej strony, francuski styl daleki jest od banału. Charakteryzuje się on pewnością siebie, która potrafi sprzedać najbardziej nieoczywiste połączenia. Bez odwagi i doskonałego wyczucia, nie uda nam się skutecznie inspirować modą Paryża i okolic.

Dla wielu, styl Francuzek może wydać się mało seksowny. Stronią one od niebotycznie wysokich szpilek, głębokich dekoltów i biustonoszy typu push-up. Kochają oversize i męskie, garniturowe kroje. Nie wszyscy rozumieją, że nie ma nic bardziej kobiecego niż elegancja i tajemniczość. Francuski styl to odkrywanie ciała w nieoczywisty, często asymetryczny sposób. Otóż odsłonięte ramiona mogą być bardziej pociągające niż biust. Co więcej, szyk republiki nie pyta o wiek. Ikonami francuskiej mody są nierzadko dojrzałe aktorki i redaktorki modowych magazynów, a nie dwudziestoparoletnie gwiazdy blogosfery. Inspirację możemy zatem znaleźć w nienagannym stylu byłej modelki Chanel Ines de la Fressange, muzy Karla Lagerfelda – Elisy Sednaoui, czy aktorek Audrey Tautou, Charlotte Gainsbourg i Marion Cotillard.

Hanna Gajewska