Miłość w państwie, które nie istnieje

2 września w warszawskim Kinie Wisła odbył się unikalny pokaz głośnego dokumentu „Efekt Domina”, który jest wynikiem kooperacji polsko-niemieckiej ekipy filmowej. W zrujnowanym kurorcie w Abchazji rozwija się, choć nie bez problemów, uczucie między Rosjanką a Abchazem. 

domino obrazlife4style

Kiedy po raz pierwszy widzimy na ekranie Rafaela i Nataszę, wtuleni w siebie obserwują oni zachód słońca. Jest sielsko, romantycznie, a mężczyzna czule gładzi zaokrąglony brzuszek swojej żony. Patrząc na tak idylliczny obrazek nie sposób uwierzyć, że ich życie jest o wiele trudniejsze niż nam się wydaje. Z chwilą opuszczenia kamienistej plaży, czeka na nich gorzka rzeczywistość.

Rafael jest abchaskim politykiem, jednak tam, na Kaukazie oznacza to tylko więcej obowiązków i rozwiązywanie problemów swoich rodaków. Jako zagorzały patriota, pragnie swoją postawą przyczynić się w jak największym stopniu do rozwoju Abchazji. Jednak nawet jemu kończą się pokłady nadziei. Przez 15 lat gorliwie wierzyłem, że mój kraj zacznie być szanowany na świecie i odbije się od dna. Po kolejnych niepowodzeniach, coraz mniej jest we mnie tej wiary – przyznaje. Abchazja de facto powstała w 2008 roku, kiedy to uznała ją Rosja. Jednak żadne inne mocarstwo nie poszło w ślady Kremla. Abchazja jest uzależniona od rosyjskiego finansowania i każdy mieszkaniec, choć mocno kocha swój kraj, wie, że światowa izolacja może pogrzebać wywalczoną we krwi niepodległość.

Wątek miłości Rafaela i Nataszy jest idealnym tłem do prawdziwego problemu ujętego w dokumencie. Ich związek rozwija się w społeczeństwie ogarniętym wojenną traumą, wśród ludzi, którzy mówią wojna pozbawiła nas zdolności do odczuwania szczęścia, którzy są bardziej zaznajomieni z bagnetami i strachem, niżeli z beztroską i 8godzinnym dniem pracy. Dokument składa się z bardzo przemyślanych kadrów. Rozpadające się budynki kontrastują z palmami i morzem, co pokazuje jak bardzo Abchazja różni się od wszystkich innych miejsc na ziemi. Obrazki rodem ze śródziemnomorskich kurortów, zestawione są z ruinami czyli schedą powojenną.

Prawdziwą tragedią tych dwojga jest fakt, że pochodzą z innych światów. Społeczeństwo abchaskie jest bardzo hermetyczne i nie dopuszcza do siebie „obcych”. Wynika to z faktu, że ci „obcy” od wieków kwestionowali ich samodzielność. Taką „obcą” czuje się Natasza. Nie może odnaleźć się wśród przyjaciół, rodziny Rafaela, często jest przez nich spychana na boczny tor i nie rozumie ich zaciekłości w budowaniu odrębnej tożsamości. Bardziej liczą się dla niej uczucie do męża, niż mglista wizja dumy narodowej. Nie może zrozumieć, dlaczego Rafael myśli inaczej. Ich światopoglądy rozmijają się w kluczowym punkcie, a w momencie kiedy wiedzą już że miłość wszystkiego nie naprostuje, dochodzą do ściany. Znamienne są słowa siostry Rafaela, która próbując zrozumieć motywy postępowania Nataszy mówi: Dla Rosjanek liczy się miłość, dla Abchazek – godność”.

Katarzyna Mierzejewska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ