Miesiąc po śmierci Kory odszedł jej ukochany piesek. Poruszający wpis bliskich!
Ponad miesiąc od śmierci Kory odeszła jej ukochana suczka Ramona. Na facebookowym profilu artystki pojawiła się ta smutna informacja. Jak zareagowali fani?
Kora zmarła 28 lipca o godzinie 5:30 w domu na Roztoczu. Pięć lat temu zdiagnozowano u niej nowotwór jajników. Ostatni miesiąc życia był dla divy bardzo trudny. Załamanie psychiczne przyszło tydzień przed śmiercią. Kamil Sipowicz, mąż gwiazdy, wraz z rodziną i przyjaciółmi oraz fanami pożegnał Korę 8 sierpnia. Piosenkarka została pochowana na warszawskich Powązkach.
Miesiąc po śmierci Kory odszedł jej ukochany piesek. Poruszający wpis bliskich!
„Minęło 39 dni od śmierci naszej ukochanej Kory. Miesiąc i jeden dzień przeżyła Korę Ramonka. Dziękujemy niezliczonym ludziom za współczucie i miłość. Miłość do nich zawsze będzie w naszych sercach” – czytamy na fanpage Kory.
„Stanowimy taką bardzo symbiotyczną kompozycję – ja się źle czuję bez niej, ona beze mnie” – mówiła Kora o Ramonie w rozmowie z „Wydarzeniami” w 2012 roku.
Odeszła z tęsknoty
Fani gwiazdy bardzo zasmucili się informacją dotyczącą odejścia Ramony. Jednak piszą, że suczka jest teraz ze swoją panią i obie są szczęśliwe. Życzą również bliskim artystki dużo spokoju i wytrwałości.
„Ramonka przeżyła na swoj zwierzęcy instykt nieobecność Kory odeszła z tęsknoty niewiarygodne i piękne…”
„Serce mi pękło drugi raz. Jesteś Ramonko ze swoją Korą już na zawsze razem”,
„Tęsknota za swoją ukochaną Panią, zwierzęta tak mają, to najwierniejsze stworzenia na ziemi… ? Smutno i bardzo przykro… ?”
„Ich relacja była wyjątkowa zawsze były razem …. rozstały się na dłuższą chwilę ale teraz są znowu razem i myślę że z tej pozytywnej strony należy na to patrzeć <3 co nie zmienia faktu że odejście Ramony jest bardzo smutne. Panie Kamilu życzę panu dużo siły do dalszego życia i pielęgnowania NIEŚMIERTELNEJ dla nas pamięci o Korze i Ramonie MIŁOŚĆ JEST WIECZNA …. i teraz naprawdę MIESZKA W NIEBIE” – pisali fani.
————————————————————————————————————
Źródło zdjęć: www.facebook.com/Kora