Marta Żmuda Trzebiatowska już tak nie wygląda

Marta Żmuda Trzebiatowska i jej mąż mają za sobą trudne tygodnie. Kto im pomaga w wychowaniu dziecka?

Marta Zmuda Trzebiatowska we wrześniu urodziła synka. To pierwsze dziecko aktorki i jej męża Kamila Kuli. Para ma za sobą trudne tygodnie. Na szczęście małżeństwo może liczyć na pomoc swoich bliskich! Kto im pomaga?

Marta Żmuda Trzebiatowska we wrześniu urodziła synka. Aktorka obecnie nie pracuje zawodowo. Teraz skupiła się na macierzyństwie. Odnaleźć się w nowej roli pomagają jej bliscy, szczególnie mama i teściowa, która jest pielęgniarką na oddziale noworodków w szpitalu w Tarnowie. Kobieta chętnie pomaga synowej.

Moja mama jest pielęgniarką na oddziale noworodków w Wojewódzkim Szpitalu w Tarnowie, moim rodzinnym mieście. Ma duże doświadczenie i chętnie służy nam radą – powiedział Kamil Kula w rozmowie z „Dobrym Tygodniem”.

https://www.instagram.com/p/Bb1vmwWF7tZ/?taken-by=mzmudatrzebiatowskaofficial

Rodzice są wzorem

Kamil Kula mówi, że rodzice są dla niego wzorem do naśladowania. To bardzo zgrane małżeństwo. On również wraz z Martą chciałby stworzyć podobny dom. Ma nadzieję, że ich staż małżeński będzie bardzo długi.

Rodzice stanowią dla mnie wzór do naśladowania. Są przykładem fajnego, bardzo zgranego małżeństwa. Sam chciałbym mieć taki dom, w jakim wyrosłem. W tym roku obchodziliśmy 30. rocznicę ich ślubu. Odbyła się mała, wzruszająca uroczystość w rodzinnym gronie. Mam nadzieję, że z Martą też tworzymy zgraną parę, a nasz staż małżeński będzie bardzo, bardzo długi – powiedział aktor.

Co jest najważniejsze?

A jak młody tata chce wychować synka?

„Najważniejsze żeby był dobrym człowiekiem, mądrym, przyzwoitym, empatycznym, wrażliwym na krzywdę innych ludzi” – przyznał mężczyzna.

Krew pępowinowa

Aktorka niechętnie mówi o swoim życiu prywatnym. Jednak kilka dni po narodzinach synka zdecydowała się na bardzo szczery wpis. Co napisała?

Za bardzo nie lubię za dużo mówić o tym co prywatne, ale z drugiej strony są idee, projekty, działania, które koniecznie trzeba wspierać. Zdrowie i życie to dla mnie wartości bezcenne. Każda mama pragnie, aby jej dziecko było szczęśliwe i uśmiechnięte, dlatego gorąco polecam Wam rozważenie pobrania i bankowania krwi pępowinowej. Ja się zdecydowałam i zabezpieczyłam krew w Polskim Banku Komórek Macierzystych, z nadzieją, że nigdy nie będziemy zmuszeni z niej skorzystać. To zwyczajnie w świecie daje mi poczucie bezpieczeństwa na przyszłość. @polskibankkomorekmacierzystych #bezpieczeństwo #przyszłość #pbkm” – napisała Marta Żmuda-Trzebiatowska.

—————————————————————————————————————

Źródło zdjęć: www.instagram.com/mzmudatrzebiatowskaofficial/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ