Mały fan Messiego w niebezpieczeństwie!
Pamiętacie wzruszającą historię kilkuletniego chłopca Muratzy Ahmadiego, którego zdjęcie w piłkarskiej koszulce zrobionej z reklamówki obiegło świat? Muratza miał na sobie wyciętą reklamówkę z napisem „Messi” na plecach. W ten sposób chciał choć odrobinę poczuć się jak wielki argentyński piłkarz Leo Messi, grający w FC Barcelonie.
Zdjęcie chłopca do sieci wrzucił jego brat, a już po kilku dniach stało się hitem i poruszyło wielu z nas. Fotka dotarła również do samego piłkarza, który wysłał chłopcu prawdzwią koszulkę z autografem. Okazuje się, że historia chłopca ma dosyć smutny finał. Po tym gdy zyskał internetową sławę, rodzina chłopca zaczęła dostawać pogróżki. Ponoć grożono porwaniem chłopca dla okupu. Ojciec rodziny, Mohammad Arif Ahmadi wyznał, że od kiedy jego syn stał się rozpoznawalny, ich życie stało się męką. W trosce o bezpieczeństwo, rodzina musiała przeprowadzić się z rodzinnej miejscowości. Ahmadi wyjawił, że musiał sprzedać wszystko co mieli, aby środków wystarczyło na przeprowadzkę i bardziej kosztowne życie w Pakistanie. Niestety również nie doszło do obiecanego spotkania chłopca ze swoim idolem. Ojciec Muratzy mówi, że syn ma nadal wielkie nadzieje na zobaczenie Messiego.