Maja Bohosiewicz o rodzicielskiej przemocy! Co robić w takich sytuacjach?
Maja Bohosiewicz jest jedną z najbardziej znanych mam, które udzielają się w internecie. Gwiazda nie unika tematów tabu związanych z wychowaniem dzieci, a wręcz często o nich pisze. Tym razem gwiazda napisała o przemocy, której dopuszczają się rodzice!
Maja Bohosiewicz o rodzicielskiej przemocy! Co robić w takich sytuacjach?
Maja Bohosiewicz jako mama dobrze zna ten scenariusz – dziecko robi coś niewłaściwego, rodzice coraz bardziej się denerwuje, aż w końcu dochodzi do rękoczynów.
„Dzisiaj po raz pierwszy zareagowałam na głos, pełna odwagi kiedy ojciec chciał postraszyć dziecko paletką do badmintona swojego kilkuletniego syna. Sytuacja jak każda inna, znam ją jak zły szeląg, ja mówię „nie rób” a on testuje moją wytrzymałość i robi coś zakazanego, strzępie język. Nagle czara goryczy się przelewa, żyłka pęka i… no właśnie. I co dalej?” – zastanawia się Maja Bohosiewicz na Instagramie.
https://www.instagram.com/p/Bw67hzMlcaK/
Przemoc nie rozwiązuje problemów
Gwiazda tłumaczy, że przemoc wobec dzieci (i nie tylko wobec najmłodszych) nie sprawia, że problemy znikną. Być może pozornie problem chwilowo może wydać się rozwiązany, ale później wróci ze zdwojoną siłą, a skutki będą opłakane…
„To tylko od ciebie zależy jak dalej potoczy się ta historia. Czy pozwolisz sobie na upust emocji, krzyk i przemoc fizyczną, psychiczną? Czy ulżysz swojej złości siarczystym klapek na dupsko, zapiecze Ciebie, zapiecze jego, ale to nie ból będzie waszym wrogiem. To poniżenie, wstyd i złość stanie na waszej drodze. Może nie dzisiaj, ale kiedyś w przyszłości, bo wierz mi, nie życzę Ci tego, ale rozważ to tylko… któregoś dnia coś bardzo złego może stać się twojemu dziecku, a ono nie przyjdzie Ci o tym powiedzieć, choć będziesz jedyną osobą która może mu pomóc. Nie przyjdzie bo nie będzie wiedziało jaki rodzaj kary za to go spotka. Nie będzie pewne czy to nie ono zawiniło. Czy nie zdenerwuje cie tym intymnym, pełnym wstydu wyznaniem. Bo jak budować relacje w których można mówić sobie wszystko, relacje otwarte, zdrowe, empatyczne i bliskie? Szukam złotego środka gdzie granice stawia się zdrowo, a nie przewagą siły, gdzie autorytet i szacunek się buduje, a nie o niego walczy strachem. Jak to zrobić? Pozostaje mieć otwarty umysł i serce na rady mądrzejszych. A jedyną dewizą jest nie robić drugiemu co samej wspomina się źle” – pisze Maja Bohosiewicz.
Nie czyń drugiemu, co Tobie niemiłe – popieramy!
—————————————————————————————————–
Źródło zdjęć: kadr z www.youtube.com