Ci, którzy często podróżują na trasie Warszawa-Kraków, zapewne się ucieszą. Z jakiego powodu? Czeska firma – Leo Express chciałaby uruchomić połączenie między tymi miastami. Co może stanowić konkurencją dla znanego wszystkim, PKP Intercity. Portal Rynek Kolejowy informował, że Leo Express złożył wniosek do Urzędu Transportu Kolejowego, dotyczący otwartego dostępu do trasy. W planach czeskiego przewoźnika są pierwsze pociągi między Warszawą a Krakowem, które na tory mają wyjechać 12 grudnia 2020 roku. Połączenia miałyby być realizowane przez pięć lat. W rozkładzie jazdy natomiast ma być maksymalnie 12 kursów – po sześć w każdą ze stron. W chwili obecnie podróżujący tą trasą mogą korzystać jedynie z usług PKP Intercity. To jedna z najpopularniejszych, oraz najbardziej dochodowych tras, dla polskiego przewoźnika.

Luksusowe warunki? Filmy, darmowe WiFi, gry planszowe i strefa dla dzieci?

Leo Express przejazdy ma w planach realizować pociągami serii 480 001 – 480 005 – Stadler Flirt. Oznacza to 237 miejsc siedzących – 6 w klasie 1+ „premium”; 19 w klasie 1 „Business”; 212 w klasie 2 „Economy”, w tym także 2 miejsca dla osób z ograniczoną możliwością poruszania się. Przewoźnik ma w planach stosowanie systemu, znanego nam z tanich linii lotniczych. Co to oznacza? Im wcześniej uda nam się kupić bilet, tym taniej pojedziemy. Ponadto pociągi mają być wyposażone między innymi w darmowe WiFi, strefę zabaw dla dzieci, filmy, gry planszowe, luksusową sekcję premium, strefę ciszy, stoliki do pracy oraz gniazdka elektryczne. Natomiast wyższe klasy oznaczają wybrane dania z menu – w cenie biletu.

Leo Expres na trasie Praga – Kraków: