W Japonii wszystko ma swoje drugie, piękniejsze oblicze. Nie bez powodu jest ona nazywana poetycko Krajem Kwitnącej Wiśni. Japończycy szczególnie celebrują sztukę fizycznej miłości. Wszystko rozpoczęło się od klimatycznych herbaciarni, w których czas umilały klientom piękne gejsze. Japonia idzie jednak z duchem czasu i nie pozostaje w tyle za Zachodem, nie zatracając przy tym swojego artystycznego ducha. Już od jakiegoś czasu ogromną popularnością cieszą się rabu hoteru, czyli hotele miłości. Co dokładnie należy rozumieć pod tą nazwą?

Mieszkańcy Japonii przywiązują ogromną wagę do zasad dobrego zachowania. Mają kilka rodzajów ukłonów, które wykonują w zależności od charakteru sytuacji oraz osoby, z którą się spotykają. Japończycy nie lubią również publicznego okazywania uczuć – całowania, przytulania, a nawet siadania komuś na kolanach. Są bardzo powściągliwi. Jednak pod chłodnym z pozoru zachowaniem skrywają duży temperament i niezwykłą fantazję. Gdzie zaczynają ujawniać swoje namiętne oblicze? W love hotelach!

Love hotele nie są zwykłymi hotelami. Bardzo często są mylone z domami publicznymi, jednak cel, jaki przyświecał idei ich założenia, był zgoła inny. Zostały one stworzone z myślą o parach, które chcą cieszyć się własnym towarzystwem w miejscu, gdzie nikt nie zakłóci ich prywatności. Tymi parami mogą być zwykli zakochani, małżeństwa, prostytutki z klientami. Zdarza się, że nocują w nich także turyści. Ostatnio rabu hoteru stworzyło nowe możliwości. Odpocząć w nim mogą samotne kobiety, które jednocześnie pragną skorzystać z usług pielęgnacyjnych i zjeść jakiś smaczny posiłek.

Liczba klientów w love hotelach osiąga liczbę nawet kilkuset milionów rocznie, a samych placówek na terenie całego kraju jest ponad 30. 000. Ceny nie są najniższe, gdyż oscylują w granicach 180-300 zł w zależności od dnia tygodnia i godziny. Stawki są wyższe, kiedy decydujemy się skorzystać z rabu hoteru w nocy oraz weekendy. Nastawione są one najczęściej na wynajem na kilka godzin, a nie całą noc. Co zatem decyduje o tak dużej popularności owych przybytków rozkoszy? Prawdopodobnie jest to spowodowane kiepskimi warunkami mieszkaniowymi Japończyków. Młode małżeństwa często muszą dzielić pokoje z innymi domownikami, co musi być bardzo krępujące. Szacuje się, że aż 50% wszystkich odbywanych przez mieszkańców Japonii stosunków ma miejsce w love hotelach. Zatem liczba ta jest w pewnym sensie potwierdzeniem owej hipotezy.

Kwestia, która wszystkich intryguje najbardziej: jak wyglądają rabu hoteru i jak przebiega zakup usług? Rabu hoteru z wyglądu znacznie wyróżniają się spośród innych budowli. Z jednej strony jest to podyktowane chęcią zaspokojenia wymagań klientów odnośnie estetyki i fantazji, z drugiej ułatwia odnalezienie miejsca. Love hotele bardzo często przypominają średniowieczne zamki oraz inne ciekawe pod względem architektonicznym budowle. Zdarza się, że nie mają okien, a wejścia do nich są ukryte. Jest to podyktowane dbałością o prywatność klienta. Rabu hoteru nie posiadają także zwykłych recepcji. Zakupu usługi można dokonać za pomocą automatu, na którym podświetlają się ikonki wolnych pokoi. Jeżeli chodzi o klucz to często wypada on z automatu niczym wygrana zabawka. Może również zdarzyć się, że zza kontuaru wyłoni się trzymająca go, tajemnicza ręka. Wszystkie te elementy sprawiają, że spotkanie miłosne przypomina zakazaną grę, zabawę albo przygodę… Wnętrza love hoteli są równie spektakularne, jak zaskakujące. Mogą być udekorowane w stylu sado-maso albo cukierkowe, całe w różu i dekoracjach Hello Kitty. Inne imitują sale klasowe czy gabinety ginekologiczne. To tylko niektóre przykłady. Standardowo wyposażenie pokoju zawiera wielki telewizor plazmowy i zestaw do karaoke. Brak okien zastępują niekiedy fantazyjne podświetlenia. Nie brakuje oczywiście sprzętu takiego jak fotele z funkcją masażu, solaria czy jaccuzi. Często w ofercie znajdują się stroje pokojówek, pielęgniarek, które można wypożyczyć. Na co komu przyjdzie wola i ochota – to adekwatne podsumowanie charakteru tych instytucji. Dla bardziej zachowawczych klientów znajdą się również klasyczne propozycje. Najczęściej jednak wygląd zarówno z zewnątrz, jak i w środku zaprojektowany jest w określonym stylu, np. nowojorskim. Love hotele charakteryzują się także specyficznymi nazwami, wśród których można wymienić Peach hotel, Fashion hotel.

Podobno w Japonii pierwsze love hotele powstały jeszcze przed wojną, a szczyt ich popularności przypadł na lata 60.-70. XX wieku. W latach 70. pojawił się pierwszy hotel w stylu zachodnim, co było spowodowane licznymi zagranicznymi podróżami Japończyków i ich fascynacją tamtą kulturą. Stopniowo rozmach i fantazja projektantów osiągały coraz bardziej widowiskowe efekty. Przybierały one postać statków, zamków oraz innych fantastycznych budowli. Dziś tendencja ta wcale nie słabnie.

Marta Nagórka

Źródło: http://japonia-online.pl, http://www.architekcipodrozy.pl