Jeszcze niedawno Lewandowska zapewniała, że nie chce „wyskakiwać z lodówki”, teraz planuje kolejny biznes. Po linii zdrowych przekąsek przyszła pora na ekologiczne kosmetyki . Podobny pomysł jakiś czas temu zrealizowała Kinga Rusin, czy dziennikarska boi się konkurencji?

Lewandowska nie zwalnia tempa

– Nie jest to żadna tajemnica, ale nie chcemy robić do mediów wielkiej informacji, bo nie chcemy wcale wyskakiwać z lodówki i chcemy tę ciążę przeżyć we dwójkę sami. Ciąża dodaje skrzydeł, dodaje tej pozytywnej energii, takiego szczęścia i uśmiechu na twarzy. Czuję się super. Zajmuję się tymi projektami, żeby pokazać, co może pomóc w przygotowaniach do porodu – mówiła jeszcze niedawno w „Dzień Dobry TVN”.

Lewandowska najwyraźniej uznała, że warto podbić także kosmetyczny rynek.

– Ania pracuje właśnie nad własną linią ekologicznych kosmetyków dla kobiet w ciąży i dzieci. Ma mnóstwo energii. Nie ma żadnych nieprzyjemnych dolegliwości ciążowych. Przez cały czas, jak to ona, nie może usiedzieć chwili na miejscu. Ciągle coś gotuje, przemeblowuje mieszkanie. Żartuje, że gdyby nie Robert, który ciągle prosi ją, żeby odpoczęła, pewnie zaczęłaby projektować ubrania dla niemowlaków – mówiła w Party znajoma celebrytki.
Dostępne kosmetyki jej nie satysfakcjonują
Okazuje się, że pomysł stworzenia linii kosmetyków wziął się z osobistych potrzeb trenerki, która na rynku nie może znaleźć tego, czego potrzebuje. Liczne ekologiczne marki najwyraźniej nie satysfakcjonują żony piłkarza.
– Po prostu nie ma na rynku tego, czego szukam – napisała na blogu Lewandowska.

Co na to Rusin?

Ogromna popularność Lewandowskiej sprawia, że każdy jej produkt sprzedaje się świetnie. Jeśli trenerka rzeczywiście wyda linię kosmetyków, może w ten sposób zagrozić Kindze Rusin, która swoim nazwiskiem firmuje markę Pat&Rub.

– Kinga wie, że Ania jest na topie. Obawia się, że nazwisko Lewandowskich może sprawić, że ich kosmetyki będą się sprzedawały lepiej, mimo że wcale nie będą lepsze od tych produkowanych przez nią. Ale zawczasu planuje wielką kampanię reklamowa w momencie, kiedy pojawią się kosmetyki Ani – zdradził znajomy prezenterki.

Z powodu wysokich cen, niewiele osób może sobie pozwolić na kosmetyki Rusin. Można się spodziewać, że z produktami od Lewandowskiej będzie podobnie.

Fot. Instagram annalewandowskahpba