14 lutego został wyemitowany pierwszy odcinek nowego sezonu show Kuby Wojewódzkiego. Gościem programu była Monika Lewczuk oraz Joanna Krupa.

Kuba Wojewódzki na początku rozmawiał z Moniką Lewczuk, uczestniczką piątej edycji ,,The Voice of Poland’’. Showman słynący ze swoich złośliwości starał się przedstawić swoją rozmówczynię jako niezbyt inteligentną. Zarzucał jej brak maniery językowej. Wokalistka niemal każdą wypowiedź zaczynała od zwrotu ,,wiesz, co?’’. Lewczuk usprawiedliwiała się nerwami. Wcześniej natomiast deklarowała, iż doszła do takiego momentu, w którym nie czuje tremy prze wystąpieniami publicznymi, a ekscytację.

Wojewódzki zwrócił jej uwagę, iż  poziom literacki jej tekstów nie jest najwyższy. Zapytał, czy ważne jest to o czym śpiewa. Lewczuk odpowiedziała, że jest ważne. Powiedziała, że jej teksty mają sens, że są przemyślane i są o czymś.

,,(..) Natomiast zależało mi na tym, żeby stworzyć je w sposób przystępny, żeby z jednej strony zwrotki nawiązywały do tego, o czym jest ta piosenka. To znaczy wydawało mi się… wydaje mi się…’’ – tłumaczyła.

,,Cokolwiek teraz mówisz, ja już w ogóle nie wiem, o czym ty gadasz’’ – przerwał jej Wojewódzki.

Każde kolejne pytanie showmana było dziwne i zaskakujące. Pytał, czy odważyłaby się powiedzieć do swojego chłopaka ,,zwiąż mnie’’. Wokalistkę zamurowało.

Wytknął jej także brak przygotowania na zadawane pytania. Lewczuk była oburzona. Zasugerowała gospodarzowi, by jego pytania odnosiły się  płyty. Więc spytał:

,,To była płyta robiona na fakturę czy na umowę – zlecenie?’’

Piosenkarka była oburzona, nie tego się spodziewała. Zwróciła mu uwagę, że miał pytać o muzykę:

,,Czy jesteś zadowolona z tej płyty? Kiedy następna? – pytał, nie dając jej szansy odpowiedzieć.

,,No weź, teraz to już szydzisz ze mnie’’ – zaprotestowała.

Na koniec rozmowy wytłumaczył, że jego złośliwość to tylko i wyłącznie poza i że ma nadzieję, iż ta to wyczuła. W ten sposób chciał sprawdzić jak radzi sobie w trudnej wspinaczce na szczyt, bo jest przecież już blisko.

Widzowie także nie zostawili na wokalistce suchej nitki. W internecie posypał się hejt. Na jej profilu na Facebooku pojawiły się wpisy, iż nie potrafi się wypowiadać, ma zero elokwencji, a jej muzyka jest na etapie szkoły podstawowej.