Po tym, jak Maryla Rodowicz zrezygnowała ze świętowania swojego jubileusz artystycznego w Opolu, władze TVP szukają innych gwiazd, które wystąpią na festiwalu. Propozycję otrzymał Krzysztof Krawczyk. Jaka jest decyzja artysty?

Maryla Rodowicz na festiwalu w Opolu miała świętować 50-lecie swojej pracy artystycznej, jednak z udziału w wydarzeniu zrezygnowało wiele gwiazd. Jako pierwsza odmówiła Kayah „na znak jedności z cenzurowanymi”. Poparła ją również Katarzyna Nosowska, która też zapowiedziała, że nie weźmie udziału w imprezie. To nie był koniec, lecz początek! Ostatecznie z festiwalu wycofała się Maryla Rodowicz, a także wiele innych gwiazd m.in. Natalia Szroeder, Tatiana Okupnik, Kasia Popowska, Kasia Cerekwicka, Urszula, Michał Szpak, Andrzej Piaseczny, Szymon Wydra i Kombii.

Krzysztof Krawczyk zaśpiewa zamiast Maryli Rodowicz na festiwalu organizowanym przez TVP? Wiemy, jaka jest decyzja muzyka!

W mediach pojawiła się informacja, że Krzysztof Krawczyk wystąpi na festiwalu zamiast Maryli Rodowicz. Jaka jest prawda? Okazuje się, że artysta również odmówił władzom Telewizji Polskiej. Jak muzyk tłumaczy swoją decyzję?

„Uważam, że artyści nie powinni mieszać się w politykę, polityka nie powinna również ich obchodzić. Potwierdzam, że TVP zadzwoniła do mojego menadżera Andrzeja Kosmali z propozycją, żebym wystąpił na koncercie zamiast Maryli Rodowicz, jednak odmówiliśmy, ponieważ było za mało czasu na organizację takiego wydarzenia. Nie była to zresztą pierwsza tego typu propozycja: dwa miesiące temu również pojawiło się zaproszenie do udziału w festiwalu, ale było już za późno, ponieważ miałem podpisane kontrakty na inne występy i to się od tamtego czasu nie zmieniło. Nie wystąpię zatem zamiast Maryli Rodowicz, ponieważ mam inne zobowiązania koncertowe” – mówił Artysta w rozmowie z portalem viva.pl.

50 lat w 4 minuty?

Menadżer artysty, Andrzej Kosmala, również zabrał głos w tej sprawie. Zdradził, że już od 3 lat razem z Krzysztofem Krawczykiem nie bierze pod uwagę festiwalu w Opolu. Dlaczego? Mężczyzna tłumaczy, że wszystko przez niedorzeczną propozycję, którą artysta otrzymał kilka lat temu. O co chodzi?  

„Z Krzysztofem współpracujemy już 43 lata a ta współpraca to wieczna walka z całym światem i także ze sobą! Z Festiwalem Opolskim skończyliśmy 3 lata temu, kiedy ówczesna Pani Dyrektor Zuzanna Łapicka-Olbrychska w ramach jubileuszu 50-lecia drogi artystycznej Krawczyka zaproponowała nam 4 minutowy występ! 50 lat w 4 minuty! To było przykre i nieeleganckie. Zadebiutował Krzysztof na tym Festiwalu z Trubadurami w 1965 roku nagrodą za debiut, w 1978 roku wygrał Premiery, w 1986 roku zajął 2 miejsce w koncercie przebojów sezonu, w nowym tysiącleciu zdobył 5 muzycznych Jedynek. Ale 50-lecia ówczesne władze TVP nie chciały świętować w Opolu. Historia samodzierżawia władców tego festiwalu jest długa i przebogata. W tym roku już 2 miesiące temu odmówiliśmy, bo mieliśmy zajęty termin… Do organizacji takiego festiwalu przystępuje się we wrześniu roku poprzedzającego. Wtedy jest czas na rozwiązanie wszystkich sporów” – napisał mężczyzna na Facebooku.

Jesteśmy ciekawi, kto weźmie udział w tegorocznym festiwalu. Macie propozycje?

———————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.facebook.com/Krzysztof Krawczyk Codziennie