Podkład to jeden z najważniejszych elementów makijażu. Odpowiednio dobrany sprawi, że znikną przebarwienia, a zmęczona cera stanie się promienna. Czym kierować się podczas wyboru tego kosmetyku? Jak unikać błędów w makijażu? Oto kilka prostych wskazówek.

Rodzaj skóry to główne kryterium wyboru podkładu. Nie kupujemy go dlatego, że jesteśmy fankami danej marki, bo ma oryginalne opakowanie lub koleżanka używa i wygląda świetnie. Podkład powinien być doskonale dobrany do typu cery. Przed zakupem podkładu należy określić jej rodzaj. Warto ocenić czy jest sucha, tłusta czy mieszana. Cera sucha potrzebuje nawilżenia, a na mieszanej i tłustej  najlepiej sprawdzi się podkład beztłuszczowy. Tłuste podkłady występują zazwyczaj jako płyny oraz sztyfty. Musy natomiast, są dużo lżejsze.

Oprócz rodzaju, warto zwrócić uwagę na wady skóry. Przy rozszerzonych porach zupełnie nie sprawdzą się ciemne podkłady. Lepiej wybierać te o ton jaśniejsze od skóry twarzy. Lepiej też unikać podkładów rozświetlających, gdyż są one dobre dla osób o nieskazitelnej cerze. Podkreślają wszelkie niedoskonałości twarzy. Przy przebarwieniach dobrym rozwiązaniem będzie zastosowanie podkładu z dodatkiem żółtego barwnika. Cera dojrzała (niekiedy 30+) to niezbyt udany duet z podkładem matującym, gdyż uwydatni on wszystkie zmarszczki. Istotny jest skład podkładu. Ten dobrej jakości, poza zakrywaniem niedoskonałości, powinien również pielęgnować naszą skórę, a więc zawierać witaminy, minerały, a także filtry UV.

Dobry podkład, to taki, którego nie widać. Jego zadaniem nie jest zmiana koloru twarzy – to największy błąd kobiet. Podkład powinien być takiego koloru, jakiego jest skóra na twarzy. Ocena jej tonacji jest kluczowa. Istnieją dwie tonacje: ciepła i zimna. Ta druga ma dominantę barwną niebieską lub różową, tonacja ciepła – żółtą. Jeśli skóra ma tonację ciepłą to należy wybierać podkłady w odcieniach żółci, pomarańczy lub złotych brązów. Jeżeli zaś wpisuje się w tonację zimną, należy szukać w sklepie podkładów o odcieniach beżu z domieszką różu, a także brunatnych brązów.

Przed dokonaniem wyboru idealnego podkładu należy jeszcze dobrać odpowiedni odcień. Jak to zrobić? Przede wszystkim nie należy wybierać podkładu w pełnym makijażu. Jego kolor sprawdza się bowiem rozsmarowując go na żuchwie, pod linią policzka, a nie na dłoni! To ważne, gdyż koloryt skóry dłoni jest odmienny niż ten na twarzy. Dodatkowo barwę i odcień podkładu należy sprawdzić przy świetle dziennym. Po nałożeniu próbki z testera powinno się odczekać ok. 2 minut. To dlatego, że kolor musi się utlenić. Dopiero wtedy będzie widoczny efekt końcowy. Należy również pamiętać, że ciemniejsze fluidy postarzają i tworzą efekt maski. Można natomiast wybrać podkład odrobinę jaśniejszy, na przykład wtedy, gdy jest duża różnica pomiędzy kolorem twarzy i szyi.

Warto zapamiętać, że latem skóra jest bardziej opalona niż zimą. Nie ma czegoś takiego jak podkład całoroczny. Warto zainwestować w dwa kolory podkładu: jeden na letnią, opaloną skórę oraz drugi, gdy na cerze nie ma oznak muśnięcia słońcem. W razie potrzeby kolory te można ze sobą mieszać. 

Aleksandra Maleszewska-Tomala