Znany lekarz gwiazd Krzysztof Gojdź opowiada, jak wyjmował węgiel i sadzę z kolana pacjentki, którą zgwałcił ojczym i pyta Terlikowską: co byś zrobiła na jej miejscu Gosiu?

Już nie po raz pierwszy znany lekarz gwiazd występuje w obronie kobiet i prawa do aborcji. Po raz pierwszy stało się to po odczytaniu w kościołach listu biskupa, który domagał się zaostrzenia prawa aborcyjnego.

– „Jurysdykcja boska” dla zgwałconych kobiet, które chcą dokonać aborcji??!!! Urodzenie i oddanie dziecka z gwałtu jako „daru Bożego” do adopcji??!! To gdzie był Bóg podczas dramatu gwałtu żeby teraz karać? Jak państwo może karać zgwałconą kobietę i wsadzać ją do więzienia?? Może trzeba pomyśleć o jej ochronie, o zaostrzeniu kary i obcinaniu penisów tym zwyrodnialcom – tylko wraz z jądrami, żeby nigdy nie przekazali swojego materiału genetycznego. Może też instytucja Kościoła powinna zacząć od siebie i wyczyścić sprawy pedofilii -gwałtów na dzieciach !! Ja jako lekarz jestem za prawem wyboru do aborcji w przypadku dziecka poczętego z gwałtu! Zostawmy w spokoju sumienia kobiet i ich własne decyzje na całe życie… – pisał wtedy celebryta.

Zarówno wtedy, jak i teraz, lekarz polemizuje z Małgorzatą Terlikowską, która wraz z mężem reprezentuje kościelnych fanatyków w polskich mediach i służy dobrą radą:

– Gwałt zostaje w kobiecie do końca życia. Czemu dziecko ma płacić za skandaliczne zachowanie ojca? Można dziecko oddać do adopcji. Można otoczyć kobiety opieką podczas ciąży, uprościć procedury, by potem ten dar siebie mogła przekazać komuś, kto dzieci nie ma. Dzieci z gwałtu mówią dziś: odmawia nam się dzisiaj życia, bo nie zostaliśmy poczęci w pięknym łożu, przy blasku świec. Aborcja wzmaga traumę, kolejny gwałt został zadany naturze kobiety, zostało z jej ciała wyrwane dziecko. Połowa kobiet, które zdecydowały się na aborcję mówi, że zrobiła to pod presją lekarzy, położnych, bliskich – twierdziła Terlikowska.

Krzysztof Gojdź postanowił raz jeszcze sprowokować publicystkę do wypowiedzi. Na Facebooku opublikował niedawno historię swojej pacjentki, która została zgwałcona przez ojczyma, usunęła ciążę, a później poprosiła lekarza, by usunął ślady przypominające jej o tragedii.

– Konsultowałem pacjentkę z bliznami i czarnym żwirem w skórze na kolanach – zaczął Gojdź. – Dziewczyna chciała się ich pozbyć bo… przypominały jej brutalny gwałt na węglu w piwnicy. Oprawcą był jej ojczym.. W krwawiące kolana weszły drobiny węgla i sadza. Ciążę usunęła, pozostały jeszcze blizny przypominające o traumie. Podwójnej traumie.

Spytała mnie: co doktor zrobiłby na moim miejscu? Chwyciłem ją za rękę, przytuliłem … I tu jest moje publiczne pytanie do p. Małgorzaty Terlikowskiej (i wszystkich kościelnych fanatyczek): co byś zrobiła na jej miejscu Gosiu? Co byś poradziła tej dziewczynie?

– Do biskupów, księży i części posłów: czy w sytuacjach potwornego gwałtu tez jesteście za rodzeniem narażając kobietę na cierpienie psychiczne? Poradzicie jej się modlić, kiedy ona straciła po tym wszystkim wiarę w Boga, ludzi i normalny świat… – pyta lekarz.

Czekamy na odpowiedź.

___________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.