FOMO – choroba dzisiejszych czasów

fomo tekst life4styleCzy znana jest Ci sytuacja, kiedy to od razu po przebudzeniu pierwszą czynnością staje się zalogowanie na Facebooka? Zasypiasz z tabletem, a dźwięk powiadomienia płynący z Twojego telefonu sprawia, że nie możesz czekać nawet chwili ze sprawdzeniem nowej wiadomości? Dowiedz się zatem czym jest FOMO.

FOMO (ang. fear of missing out), to lęk przed tym, że coś nas omija. W dzisiejszych czasach nieustannie chcemy być na bieżąco i chęć ta staje się niemal niczym elementarna potrzeba, taka jak spożywanie posiłków czy oddychanie. Potrzeby fizjologiczne, są jednak uwarunkowane w naszych organizmach w naturalny sposób, konsumpcja informacji natomiast, staje się naszym własnym nałogiem. Na pewno każdy z Was zna osobę, która co chwilę sprawdza skrzynkę mailową i nawet na wakacjach nie może powstrzymać się od przejrzenia branżowych wiadomości i prowadzenia rozmów w sprawach biznesowych. O ile takie zachowanie tłumaczone jest jeszcze pracoholizmem, o tyle obsesyjne sprawdzanie telefonu, Facebooka czy maila w oczekiwaniu na nowe, zaskakujące wiadomości, staje się już nieco niepokojące. Według psychologów, takie zachowanie spowodowane jest lękiem przed opuszczeniem jakiegoś towarzyskiego wydarzenia lub informacji, która może mieć wpływ na poczynione przez nas plany.

Po dokładniejszym przeanalizowaniu FOMO, okazało się, że to zjawisko związane jest z potrzebą porównywania się z innymi i oczywiście chęcią przodowania, bycia najlepszym. Problem zaczyna się pojawiać, kiedy widzimy, że komuś wiedzie się lepiej niż nam. Niech tylko ktoś wrzuci na swoją facebookową tablicę zdjęcia z szalonych, tropikalnych wakacji, ustawi status dotyczący nowego związku lub poinformuje o zdobyciu nowej, lepszej pracy. Jest to moment kiedy rodzi się w nas frustracja i poczucie, że jesteśmy wykluczeni z tego co wysoko cenione i wartościowe. Oczywiście, nam nie wiedzie się w tym momencie wcale źle, wszystko jest u nas w jak najlepszym porządku, jednak doszukujemy się bliżej nieokreślonego sukcesu, który mogliśmy osiągnąć, lecz nie osiągnęliśmy ze względu na źle obrane wcześniejsze postępowanie. W związku z tym, osoby z syndromem FOMO, nawet w sytuacji kiedy są przemęczone całym tygodniem pracy, a ich nastrój podpowiada im, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zaszycie się we własnym domu i zanurzenie się w spokojne tony relaksującej muzyki, nie przegapią żadnej imprezy, w obawie, że może ich ominąć coś naprawdę ważnego.

FOMO to również lęk przed dokonaniem niewłaściwego wyboru. Obawiamy się, że z wielu możliwych opcji, nie wybierzemy tej, która będzie najatrakcyjniejsza. Mimo, że według ekspertów FOMO dotyczy głównie rzeczywistości online, okazuje się, że nie musi dotykać tylko tych, którym większość życia upływa przeglądając strony internetowe. Ten syndrom przejawia się też lękiem przed tym, że umknie nam coś, co teoretycznie mogłoby być fascynujące. W związku z tym zaczynamy bywać wszędzie – koncerty, wystawy, mecze. Wykorzystujemy każdą nadarzającą się okazję, tylko po to, aby nikt inny nie sprzątnął jej nam sprzed nosa. Aukcje internetowe, wyprzedaże, bilety lotnicze w atrakcyjnych cenach – koniecznie musimy stać się władcami tego wszystkiego.

Oczywiście, FOMO nie wzięło się znikąd, a największy wpływ na to zjawisko mają media społecznościowe. To właśnie takie portale jak Facebook czy Twitter mają potencjał uzależniający, nakręcają nas i sprawiają, że wciąż sprawdzamy co dzieje się u naszych znajomych, idoli oraz jakich nowości dostarczają polubione przez nas strony.

Według naukowców, pierwszym krokiem do poradzenia sobie z FOMO jest przede wszystkim akceptacja własnych słabości. Należy zmienić swoje lęki w motywacje – jeśli nie jesteś z czegoś w swoim życiu zadowolony, spróbuj to zmienić. Nie myśl także, że inni mają dużo lepiej od Ciebie, a wręcz przeciwnie – mają o wiele gorzej. To, że muszą ciągle publikować w Internecie każde wydarzenie ze swojego życia, świadczy, że ich frustracja i lęk przed tym, że coś ich ominie, jest nieporównywalnie większy niż Twój.

W tym momencie warto się zastanowić, czy nowoczesna technologia jest faktycznie tak zbawienna dla ludzkości. Nie można się nie zgodzić, że przynosi ona wiele korzyści, jednak najważniejsze, byśmy umieli z niej rozsądnie korzystać. Zastanów się, czy idąc wyrzucić śmieci musisz koniecznie zabierać ze sobą telefon i czy Twoje życie faktycznie się odmieni, jeśli w porę nie zobaczysz fotki Twojego znajomego pływającego z delfinami wśród fal oceanu. W dobie całego wielkiego szału na nieustanne sprawdzanie co się dzieje u innych, poświęćmy więcej czasu dla siebie. Przekonasz się, że kiedy zaczniesz spędzać czas na świeżym powietrzu, oddając się temu co lubisz, a nie temu czego nie powinieneś przegapić, po pewnym czasie odczujesz, że otchłań Internetu nie jest już tak wciągająca, jak to bywało kiedyś.

Dominika Dębicka

ZOSTAW ODPOWIEDŹ