Doda

Porzucony facet to męczące i mszczące się stworzenie? Doda ostro o byłym ukochanym!

Doda z Emilem Haiderem rozstała się już ponad rok temu, ale wciąż mówi się na temat ich związku. Były ukochany zarzuca piosenkarce porysowanie jego drogiego samochodu oraz szantaż. Jak odpowiada wokalistka? Przeczytajcie jej oświadczenie!

 

W ostatnim czasie Doda przebywała w Stanach Zjednoczonych, gdzie promowała film „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” Patryka Vegi oraz najnowszą płytę zespołu Virgin. W USA świętowała też swoją osiemnastą rocznicę działalności artystycznej. Pod jej nieobecność w mediach pojawiła się informacja, że wokalistka porysowała kluczykami luksusowy samochód Emila Haidera. Jak zareagowała na te wieści piosenkarka? Przeczytajcie, co napisała na Instagramie!   

Artystka uważa, że jej byli faceci chcą się „ogrzać” w blasku jej sławy, dlatego przestrzega, że jeszcze nieraz usłyszymy o niej negatywne i krzywdzące opinie.

„Wróciłam do kraju po promocji Virgin w USA . Było cudownie ! Dziękuje Polonii za nagrodę na 18 lecie kariery. Zęby zjadłam na show biznesie wiec nie dziwi mnie jak moi ex stają się medialni zaraz po rozstaniu . jeszcze nie raz by podsycić sobą zainteresowanie, mój były będzie wysyłał donosy do mediów. dziś jestem Doda nożowniczka ,jutro Doda morderczyni małych kotków, a za tydzień Doda zmuszała mnie do picia”  – pisze gwiazda na swoim profilu.

Teraz jestem już gdzie indziej

Artystka nieprzychylny artykuł komentuje słowami do jej nowego singla „Kopiuj-Wklej”. Uważa też, że teledysk do utworu jest odpowiedzią na wiele pytań dotyczących jej związku, który jest już zakończony. Zastrzega też, że wszelkimi pomówieniami zajmą się jej prawnicy.

„Pozwólcie proszę, że moim jedynym komentarzem do artykułów, które powstały podczas mojej nieobecności będzie text do mojego nowego singla . Myślę, że teledysk rownież odpowie na wiele pytań, na które ja nie mam zamiaru odpowiadać . Rok temu skończyłam ten związek i jestem w innym życiu, w którym realizuje się i skupiam na dobrych rzeczach, których nie będę psuć opowiadając jak było naprawdę za każdym razem kiedy ex wyśle swoją wersje do mediów (tym i pomówieniami w mediach zajmą sie juz prawnicy +48 608 596 984) – pisze artystka.

Męczące i mszczące się stworzenie

Na końcu oświadczenia piosenkarka dodaje ostre słowa o Emilu Haiderze. Oj, taki komentarz może zaboleć…

„Porzucony facet to wyjątkowo męczące i mszczące się stworzenie – Nawet po roku od rozstania mała sesja zdjęciowa do gazety przy porysowanym aucie jest zawsze męska ;)” – czytamy na profilu gwiazdy.

Myślicie, że Doda i Emil Haider dojdą do porozumienia?

 

Źródło zdjęć: www.facebook.com/ Doda

ZOSTAW ODPOWIEDŹ