Młynarczyk i Pieńkowska razem na planie „M jak miłość”

Dlaczego Andrzej Młynarczyk odchodzi z „M jak miłość”? Znamy powody!

Już dzisiaj zobaczymy ostatni odcinek „M jak miłość” z udziałem Andrzeja Młynarczyka. Mężczyzna przez dziesięć lat wcielał się w postać policjanta Tomka Chodakowskiego. Dlaczego aktor odszedł z serialu? My już wiemy!

Dlaczego Andrzej Młynarczyk odchodzi z „M jak miłość”?

Już dzisiaj w „M jak miłość” umrze Tomek Chodakowski. Andrzej Młynarczyk przez dziesięć lat wcielał się w postać dzielnego policjanta. Dlaczego aktor odchodzi z serialu?

„Jakie powody? Przychodzi taki czas w życiu aktora, że trzeba podjąć nowe wyzwania. Osobiście nie miałem świadomości, że postać którą gram jest tak bardzo lubiana przez publiczność. Byłem zawsze miło zaskoczony, czasem nawet skrępowany wyrazami serdeczności ze strony widzów na ulicy. Postać którą odgrywałem, zawsze żywo była zapamiętywana przez wątki jakie pisali scenarzyści. (…) To moi przyjaciele z planu filmowego, z którymi spędziłem dużo czasu. Będę tęsknił właśnie za stałą ekipą. Ale też dobrze wiem że spotkam się z nimi przy innych projektach. Przyzwyczaiłem się do rytmu pracy i do codziennego kontaktu z kamerą.   ” – mówi Andrzej Młynarczyk w rozmowie Party.pl.

Dobry czas

Aktor jest bardzo zżyty z ekipą „M jak miłość”. Nigdy nie nudził się na planie. Lubił również sceny kaskaderskie, ale także chętnie grał czułego ojca. Bardzo dobrze wspomina pracę w serialu.

Przez tyle lat zżyłem się z ekipą. Od strony technicznej i filmowej jest to świetnie zrobiony serial. Nie można było się nudzić na planie, bo cały czas byli nowi aktorzy, nowe wątki, które sprawiają frajdę aktorską. Przyjemność sprawiały mi też sceny kaskaderskie czy biegania z bronią. A z drugiej strony sceny, które wymagały dużo czułości grając z małymi dziećmi. W „M jak miłość” przeżyłem sporo scen, które były wzruszające dla mnie jako człowieka. Dlatego z wielką serdecznością i uśmiechem wspominam pracę w serialu, a jednocześnie odchodzą z satysfakcją, że to był dobry czas – podsumowuje Andrzej Młynarczyk.

Kto chciał uśmiercić Tomka?

Aktor zdradził, że to jego pomysłem było uśmiercenie Tomka Chodakowskiego. Na początku ekipa nie wierzyła, że aktor chce odejść z serialu. Proponowano mu długie wakacje, jednak decyzja Andrzeja Młynarczyka była nieodwołalna.

To był mój pomysł. Na samym początku, gdy poinformowałem, że odchodzę, to ze strony producenta czy scenarzystów nikt nie wierzył, że to na serio. Słyszałem: „Andrzej, no co ty, przecież to niemożliwe, abyś odszedł. Pewnie chcesz gdzieś wyjechać, odbyć jakąś podróż dookoła świata. Dobra, to jedź. Ile czasu potrzebujesz? Tylko powiedz kiedy wrócisz, bo musimy pisać”. A ja przekonywałem, że moja podróż w serialu dobiegła końca. Rozpoczynam nową. Już myślę o nowych pomysłach. Idę dalej.

Życzymy powodzenia!

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.facebook.com/Andrzej Młynarczyk Official

ZOSTAW ODPOWIEDŹ