Deska surfingowa z automatu
Napoje, przekąski i słodycze kupowane z maszyn to już przeszłość! Teraz, z automatu można wyciągnąć rower, kajak, a nawet deskę surfingową. Zaskakujące, nieprawdaż?
W San Francisco, stanął kolosalny, mierzący 4 metry wysokości automat z rowerami, kajakami, kapokami oraz deskami surfingowymi z inicjatywy Turism British Columbia. Organizacja ta w ramach kampanii marketingowej „100 BC Moments” zachęcała turystów do aktywnego wypoczynku oraz poznania atrakcji jakie oferuje Kolumbia Brytyjska. Automat, oprócz sprzętu sportowego, rozdawał zainteresowanym także pocztówki inspirujące do zwiedzenia – najdalej wysuniętej na zachód – prowincji Kanady.
Automat cieszył się bardzo dużą popularnością i zachwycał ekstrawaganckością. To obiekt, który powodował – na twarzy niejednego turysty – pojawienie się rogala na twarzy.
Pomysł ten okazał się świetną promocją dla Kolumbii Brytyjskiej.
Anna Tłustochowicz, fot.