Dagmara Kaźmierska „Królowa życia”, po poważnym wypadku

Co się wydarzyło?

Jakiś czas temu, moja ulubiona, i w zasadzie jedyna „Królowe życia” miała dotkliwy wypadek samochodowy. Po którym celebrytka trafiła do szpitala z otwartymi złamaniami obu nóg. Gwiazda TTV umieściła w swoich mediach społecznościowych zdjęcie ze szpitala. Wiele, zaniepokojonych osób zwróciło uwagę na jej twarz.

„O mały włos, już by mnie nie było i bawilibyście się na mojej stypie” – pisała królowa, nie zdradzając szczegółów. „„Fakt” ustalił, że Kaźmierska miała wypadek samochodowy. Z nieznanych przyczyn miała zjechać autem z drogi, uderzając w betonowy element konstrukcyjny.”

„25 maja o godz. 11.20 na drodze krajowej nr 8 w miejscowości Szalejów Górny, w powiecie Kłodzkim doszło do wypadku. Kierująca mercedesem kobieta z nieustalonych przyczyn zjechała z drogi i uderzyła w betonowy przepust. W wyniku wypadku kierująca pojazdem kobieta doznała obrażeń i została przewieziona do szpitala. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Kłodzku”.

W dzień dziecka, celebrytka wciąż przebywała w szpitalu. Pisała wtedy:. „Aniołki, jak spędziliście Dzień Dziecka? My z Conankiem szpitalnie, ale radośnie. Bo co by się nie działo, głowa do góry. Pamiętajcie – nie dostajemy nigdy cięższego krzyża, niż jesteśmy w stanie udźwignąć. Cokolwiek się nie dzieje w naszym życiu, jest po coś. Nawet te nieprzyjemne historie. Całujemy was mocno, kochani” – pisała.

Fani celebrytki są czujni i śledzą losy gwiazdy. Pod zdjęciami Kaźmierskiej nie zabrakło przyjaznych i dodających otuchy, komentarzy. Pomimo tego, zwrócili oni uwagę na ślad, na twarzy Dagi.

„Mocna kobieta jesteś. Mimo wypadku zawsze piękna i pozytywna. Kocham”, „Dagmara, jesteś niesamowita. Życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia. Wszystko będzie dobrze. Z twoim nastawieniem i optymizmem nie może być inaczej. Ściskam cieplutko”, „Ach, strasznie przykro mi się robi, jak tylko pomyślę o pani wypadku. Mam nadzieję, że czuje się pani dobrze i szybko wróci pani do pełnego zdrowia. Całusy”.

Komentowali zatroskani fani.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ