Odpowiedź jest prosta: czekolada, pizza i kawa z bitą śmietaną. Oprócz łakomstwa są to ubrania, które nie tylko podkreślają mankamenty naszej (nie zawsze idealnej) figury, ale wręcz optycznie dodają nam kilogramów. Czego zatem unikać, aby się grubo nie przejechać na odzieżowej wpadce?

Za małe

Wciśnięcie się w ubranie o rozmiarze mniejszym niż nasz prawdziwy nie sprawi, że magicznie stracimy na wadze. Wręcz przeciwnie, uwydatni to, co najczęściej chcemy ukryć – boczki, brzuch, uda. Błędem jest wpijający się w plecy i powodujący nieestetyczne fałdki biustonosz. Nie bójmy się bielizny modelującej. Dobierajmy ubrania świadomie, pamiętając przy okazji, że w obcisłych spodniach lub spódnicy trzeba czasem usiąść.

Za duże

Źle dobrany oversize działa na naszą niekorzyść. Zdarza nam się zapominać, że ubrania poza rozmiarem też mają krój. Wybranie ciuchu o 1-2 rozmiary większego wymaga niezawodnego, modowego zmysłu. Najbardziej pogrubiają ciężkie, duże swetry i płaszcze.

Spódnica z falbanami

Najczęściej tego typu spódnice szyte są warstwowo, więc automatycznie zakładamy na siebie więcej. W efekcie optycznie poszerzamy biodra. Jeżeli nie możemy sobie pozwolić na obcisły top, a nasze biodra same z siebie już są szerokie, lepiej spódnice z falbanami odłóżmy na bok.

Kombinezon

Tegoroczny hit nie jest łaskawy dla sylwetki. Kobiety ostrożnie podchodzą do kombinezonów, których krój trudno dobrać do typu figury. Nie chcąc się pogrubić unikajmy tych jasnych lub wzorzystych z luźnymi nogawkami.

Poziome paski

Generalnie pionowe paski wyszczuplają, poziome na odwrót. Im szersze pasy, tym w obu przypadkach gorzej się to sprawdza. Unikajmy poziomych pasów zwłaszcza na nogach i biodrach. Każda pionowa linia (również paski, warstwy bluzek i podwinięte nogawki) optycznie skracają nam sylwetkę, przez co dodają również kilogramów.

Białe spodnie

W ich wypadku demokracja w modzie traci na znaczeniu. Produkt bezlitośnie zarezerwowany dla a) osób szczupłych lub b) osób o zgrabnych nogach i ładnej sylwetce.

Połysk

Złote/srebrne/platynowe nitki w swetrze i błyszczące leginsy pogrubiają. Szczególnie bezlitosne są te ostatnie. To, co się błyszczy, przyciąga wzrok. Nie chcąc się pogrubić lepiej postawić na mat.

Boyfriendy

Nie wszystkie, ale z pewnością te zbyt szerokie. Boyfriendy są modne, ale na ulicach nie widać wysypu kobiet ubranych w spodnie o tym kroju. Powód – nie każda może je nosić.

Wzory

Duże, jaskrawe wzory podobnie jak połysk ubrań przyciągają uwagę. Jeżeli chcemy postawić na wzory, wybierzmy lepiej te drobne.

Hanna Gajewska