Chanel zrezygnowało z egzotycznych skór zwierząt i futer!

Niegdyś synonimem luksusu były zwierzęce skóry i futra. W końcu pozwolić na nie mogły sobie tylko osoby zamożne, i te których… nie obchodziło pochodzenie materiałów oraz los zwierząt. W ostatnim czasie działania ekologów i aktywistów mają coraz większy sens. Widać to w czynach ludzi a ostatnio nawet… najpotężniejszych marek modowych!

Jeden z najbardziej wpływowych domów mody na świecie podjął krok, który może wpłynąć na przyszłość branży modowej. Karl Lagerfeld – główny projektant mody w firmie Chanel, ogłosił, że marka zrezygnuje z używania, w swoich projektach skór egzotycznych zwierząt (w tym: węża, jaszczurki czy krokodyla), i zaprzestanie korzystania z naturalnych futer. Nie oznacza to jednak, że w kolekcjach Chanel nie zobaczymy już zwierzęcych materiałów. Zobaczymy, ale marka postanowiła ograniczyć się jedynie do materiałów pochodzących od zwierząt hodowlanych, których bez problemu można skontrolować zarówno jakość jak i warunki życia. Teraz torebki, kurtki i buty z węży, krokodyli i jaszczurek, zastąpią inne, nowoczesny materiały.

Aleksandra Majchrzak ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki – koordynatorka akcji  „Sklepy wolne od futer”, w następujący sposób komentuje to co się dzieję: „Chanel jest kolejnym uznanym i cenionym domem mody z tradycjami, który rezygnuje z wykorzystywania materiałów przyczyniających się do ogromnego cierpienia zwierząt. Zarówno futra, jak i egzotyczne skóry już od jakiegoś czasu przestały być synonimem luksusu, a stały się symbolem nieetycznej mody. Obecnie większość konsumentów oraz coraz więcej marek i projektantów, również tych z najwyższej półki, sprzeciwia się tak bezsensownemu zabijaniu zwierząt. Można mieć nadzieję, że świat mody wolny od okrucieństwa staje się coraz bardziej realny, a tak znani gracze jak Chanel na pewno wskazują właściwy kierunek”

Do wypowiedzi ustosunkowała się także Tracy Reimen – wiceprezeska PETY: „Nadszedł czas, by inne firmy, takie jak Louis Vuitton, poszły w ślady kultowego podwójnego „C” i zrobiły to samo”. Czy marka Louis Vuitton weźmie przykład z Chanel? Póki co z naturalnych futer zrezygnowały między innymi takie marki jak: Armani Group Gucci, Vivienne Westwood, Donatella Versace, Hugo Boss czy Stella McCartney. A także niektóre sieciówki, należą do nich między innymi: H&M i Zara. Wolny od futer jest także London Fashion Week. 

Moda zawsze idzie z duchem czasu, cieszymy się, ze z duchem ekologii również! 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ