Azja Express: Woźniak-Starak broni Renatę Kaczoruk

Widzowie Azja Express, którzy po każdym odcinku coraz bardziej denerwują się na Renatę Kaczoruk, będą zaskoczeni. Zdaniem prowadzącej program, Agnieszki Woźniak-Starak, modelka była po prostu skupiona na programie. 

agnieszka szulim broni kaczorukPodczas wizyty w Dzień Dobry TVN, Woźniak-Starak postanowiła podzielić się zakulisowymi informacjami na temat programu Azja Express.

– Zapytałeś mnie o Renatę. Ja akurat większy problem miałam z kimś innym. Był to mężczyzna, który pokazywał taką dosyć zawziętą twarz wytrawnego gracza, ale też miłośnika teorii spiskowych. Wcześniej patrzyłam na niego trochę inaczej. Miałam akurat małą spinkę z nim – zaskoczyła Woźniak-Starak i zapewniła, że Renata zachowywała się tak jak widzimy, bo myślała o wygranej, a nie o własnym wizerunku.

– Lubimy się bardzo – gra to gra… A Renata, prawdę mówiąc, trochę będę jej bronić. Renata pojechała tam, żeby wygrać wyścig, mam wrażenie. Ona weszła w grę i ona chyba nie myślała tak bardzo, jak inni o wizerunku tylko wyścigu – podsumowała dziennikarka i zachęciła widzów do dalszego oglądania programu – Tam będzie jeszcze tyle zwrotów akcji… Jeszcze będzie paru wygranych w tym programie, mam wrażenie. My byliśmy często zaskoczeni tym, co się dzieje i tym jak historie niektórych uczestników się w programie potoczyły, bo nie byliśmy w stanie przewidzieć, co się wydarzy. My sami żartowaliśmy na planie, że gdybyśmy chcieli ten program wyreżyserować, to nie wyszłoby tak ciekawie. Ja mogę obiecać, że nawet bez Gośki i bez Radka, którzy byli świetni, będzie super.

Jak myślicie, kto podpadł Woźniak-Starak?

 __________                                                  

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ