Amerykanin złapał już wszystkie Pokemony! Jak mu się udało?
28-letni Nick Johnson z Brooklynu prawdopodobnie jest pierwszą osobą, która złapała już wszystkie Pokemony, które ukrywały się na terenie USA! Jednak na tym jeszcze nie koniec! Mężczyzna niedługo wyruszy w podróż, aby zdobyć ostatnie trzy stworki, które występują na innych kontynentach!
Wszystkie są moje!
Od premiery gry nie minęły nawet trzy tygodnie, a już znalazła się osoba, której udało się zdobyć wszystkie 142 Pokemony, które ukrywają się na terenie USA. Tego wyczynu dokonał Nick Johnson, 28-letni mieszkaniec Brooklynu. Prawie wszystkie stworki namierzył na terenie Nowego Jorku. Ponoć ostatniego Pokemona złapał 21 lipca o północy w Central Parku. Wiadomość o osiągnięciach Amerykanina podało CNN, które jednak zastrzega, że nie otrzymało jeszcze potwierdzenia od producentów gry.
Jak mu się to udało?
Johnson spędzał w pracy ok. 50 godzin, później szedł na obiad, a potem razem ze swoją dziewczyną wyruszał na spacer łapać kolorowe stworki. Przyznaje również, że zarwał kilka nocy i czasem zasypiał dopiero nad ranem. Jednak opłacało się, cel został osiągnięty!
Wyniki Nicka
Mężczyzna swoją grę w Stanach Zjednoczonych zakończył na 31 poziomie trenera. Łącznie złapał 4629 pokemonów (609 Pidgey’ów), wykluł 303 pokemonowe jaja, przeszedł 153 kilometry i… stracił prawie 5 kilogramów! Dobry sposób na schudnięcie?
Podróż po trzy unikalne stworki
Nickowi Johnsonowi do złapania zostały jeszcze 3 Pokemony (Farfetch’d, Kangaskhan i Mr. Mime), które nie występują na terenie USA. Jednak Johnson nie poddaje się i zamierza udać się do Europy, Japonii i Nowej Zelandii lub Australii, aby w swojej kolekcji mieć wszystkie dostępne stworki! Podobno jego podróż sfinansuje sieć hoteli Marriott. Szczęśliwej drogi!
Czy Wy też gracie w „Pokemon Go”? Ile już udało się Wam ich złapać?
.Źródło zdjęć: Instagram/ pokemon i www.businessinsider.com
______________
Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.