Zmarł jeden z najbardziej znanych projektantów latynoskiego pochodzenia – Oscar de la Renta. Mistrz sztuki haute couture i ulubieniec pierwszych dam Ameryki. Projektował dla Balenciagi i Lanvin, by w 1965 stworzyć własną markę, która wkrótce podbiła serca kobiet sukcesu na całym świecie.

Jeśli chcesz być obecny na światowym rynku, nie zrobisz tego w Nowym Jorku. Musi zaakceptować cię Paryż.

Oscar de la Renta urodził się w 1932 roku w Sango Domingo na Dominikanie. W wieku 18 lat wyjechał do Hiszpanii, aby podjąć studia malarskie na Akademii Sztuk Pięknych Św. Ferdynanda w Madrycie. Wkrótce zainteresował się modą i trafił pod skrzydła Cristobala Balenciagi, który stał się jego mentorem. Następnie porzucił Hiszpanię na rzecz Paryża i współpracy z domem mody Lanvin.

Nie umiem projektować ubrań do noszenia na co dzień.

W 1965 roku założył własny dom mody pod szyldem Oscar de la Renta. Popularność zdobył dzięki Jacqueline Kennedy. Jego projekty nosiły kolejne pierwsze damy USA. Nie lubił tworzyć mody casualowej, a jego projekty to haute couture w najlepszym wydaniu. Swoje zamożne klientki potrafił doskonale ubrać z wyczuciem klasy, a jednocześnie odwagą przykucia uwagi. Był ulubieńcem takich gwiazd jak Oprah Winfrey, Jennifer Garner i Sarah Jessica Parker. Jego ostatni głośny projekt to suknia ślubna Amal Alamuddin, żony George’a Clooneya.

Moda polega na noszeniu tego, co jest modne. Styl polega na byciu sobą.

Ekskluzywną linię swojej marki Oscar de la Renta tworzył do 2002 roku. 4 lata później zdiagnozowano u niego nowotwór. W 2007 roku projektant publicznie ogłosił zwycięstwo w walce z chorobą. Choć de la Renta wciąż stał na czele marki, nowym dyrektorem kreatywnym został Peter Copping. Według informacji udostępnionych przez rodzinę, Oscar de la Renta zmarł 20 października 2014 roku. Prawdopodobną przyczyną śmierci projektanta były powikłania po chorobie nowotworowej. W wieku 82 lat zmarł mężczyzna wierzący w piękno i siłę nowoczesnej kobiety. 

Hanna Gajewska