Moda Plus-Size coraz bardziej na topie
Ilu ludzi, tyle kanonów piękna. W modzie nadal w większości sesji zauważyć można modelki w rozmiarze „0”, nieraz przepiękne, nieraz krytykowane za zbytnią „chudość”. Ostatnimi laty pojawia się jednak coraz więcej modelek o większych kształtach, jako „kontratak” na lansowanie modelu „0”. Jakie są najsławniejsze modelki wiodące prym w modzie Plus-size? Czy łatwo im się przebić w nagminnie nadużywanej modzie chudszych koleżanek po fachu?
Kiedy w latach 60. XX wieku jedną z najbardziej popularnych i wpływowych osobistości na styl życia w showbiznesie stała się Lesley Lawson, czyli Twiggy, moda przeżyła prawdziwe trzęsienie. W magazynach, w kinie czy telewizji, a przede wszystkim na wybiegach pokazów mody pojawiły się kobiety o niezwykle szczupłej sylwetce. Z każdą dekadą faworyzowano coraz szczuplejsze modelki, piosenkarki czy aktorki. Przyczyniło się to do tego, iż w latach 90. oraz na początku XXI wieku coraz częściej zaczęto mówić o anoreksji, czyli zaburzeniach odżywiania, które wynikały z lansowania zbytniej chudości. Okazało się, że moda ma olbrzymi wpływ na styl życia. Młode dziewczyny pragnęły wyglądać tak, jak ich idolki, a więc musiały być również chude, jak one. Doprowadziło to do wielu dramatów, które występowały wśród gwiazd, jak i zwykłych ludzi. Modelki nieraz mdlały na wybiegach, lub co najmniej prezentowały ubrania w taki sposób, iż budziło to raczej zgrozę i politowanie, niż zachwyt nad ubraniem.
Jednak w ostatnich latach zauważyć można trendy napływające z niemal całego świata, z modelkami Plus-Size na czele. W kolorowych czasopismach, lub sesjach zdjęciowych na różnych portalach pojawia się coraz więcej fałdek, coraz więcej ciała. I choć miejscami z jednej skrajności wchodzi się w drugą, to jednak nie można odmówić takim modelkom błysku, glamour’u i magnetyzmu.
Ostatnimi czasy w świecie modelek High Fashion zasłynęła niejaka Crystal Renn –Amerykanka, która zmęczona modą na rozmiar „0”, w pewnym momencie zaczęła lansować kobiece krągłości. I choć jej figura zmieniała się potem wielokrotnie, to jednak był to poważny krok w stronę dużych zmian w modzie. Po Crystal posypały się sesje z kolejnymi modelkami Plus-Size, takimi jak:
– Amerykanka Kate Upton (jeden z przykładów najszczuplejszej modelki Plus-Size i jednocześnie jednej z najbardziej uwielbianych kobiet),
– Amerykańska modelka Ashley Graham (najbardziej popularna za reklamowanie bielizny Lane Bryant oraz za sesje do takich magazynów jak Glamour czy Vogue),
– Amerykanka o latynoskich korzeniach Christina Mendez (wystąpiła w czołowych magazynach Glamour, Latina i Cosmopolitan Shape oraz promowała takie marki jak Apple Bottoms czy Ashley Stewart),
– Amerykanka Tara Lynn (wystąpiła m.in. w słynnej kolekcji „Big is beautiful” dla H&M oraz w sesjach zdjęciowych dla Vogue Italia i francuskiego Elle),
– urodzona w Białorusi rosyjska modelka Katya Zharkova (jej kariera wyszła poza granice kraju – stała się rozpoznawalna niemal na całym świecie dzięki sesjom i publikacjom w gazetach i na portalach oraz w telewizji)
– Amerykanka Candice Huffine (wzięła udział w sesji dla włoskiego Vogue’a, która była jedną z najbardziej wpływowych sesji zapoczątkowujących modę Plus-Size),
– Australijka Robyn Lawley (była twarzą marek Ralph Loren oraz Calzedonia oraz była pierwszą taką modelką, prezentującą większe kształty w australijskim numerze Vogue),
– Amerykanka Whitney Thompson (zwyciężczyni 10 cyklu America’s Next Top Model; występowała również w reklamie kosmetyków Cover Girl z Rihanną),
– afroamerykańska modelka Anansa Sims (została twarzą kampanii reklamowych dla takich marek jak Forever 21, Vassarette czy Kohl’s; zainteresowanie modelingiem najprawdopodobniej odziedziczyła po matce, byłej już modelce, która w 1974 roku pojawiła się na okładce amerykańskiego Vogue’a),
– Angielka Lucy Vixen (rudowłosa piękność, uznana przez magazyn FHM za jedną ze 100 najseksowniejszych kobiet na świecie),
– Amerykanka Kate Dillon (pierwsza modelka Plus-Size, która pojawiła się w kampanii Gucci, udziela się także w fundacjach non-profit, koncentrując się najbardziej na walce o prawa kobiet, pomoc dla uboższych oraz dbanie o środowisko naturalne),
– brytyjska modelka Lucy Moore (zasłynęła dzięki wygranej w konkursie ogłoszonym przez znaną markę Ann Summers, pokonując ok. 4 tysiące kandydatek, odtąd jej kariera zaczęła się rozwijać w szybkim tempie)
– Amerykanka Jennie Runk (brała udział m.in. w kampanii reklamowej poświęconej kostiumom na lato 2013 dla H&M),
– Polka, urodzona w Stanach Zjednoczonych, Kasia Pilewicz (zasłynęła dzięki występowi w America’s Next Top Model, jednak już przed programem związana była z agencją modelek Wilhelmina Models).
W Polsce moda na krągłości ma się naprawdę dobrze. Dobrym przykładem na to jest np. powstała w 2004 roku agencja modelek Plus-Size – MaxiLook, mająca wysoką rangę w świecie mody. Agencja ta organizuje profesjonalne pokazy mody, sesje zdjęciowe, akcje reklamowe, wykorzystując własną bazę modelek. Dziewczęta do tej pory brały udział m.in. w pokazach dla firm KappAhl czy Triumph, sesjach dla EMMA – Wytwórnia Mody, Duet, My Fashion, Wadima, czy Bellamama, pokazach mody i targach dla Marina Rinaldi z Max Mara Fashion Group oraz TATUUM . Innym przykładem mody na krągłości w Polsce jest fanpage o tytule „Prawdziwe kobiety mają krągłości”, który pojawił się jakiś czas temu na Facebook’u i jako oddzielny portal, gdzie swoje zdjęcia przesyła wiele fanek owej strony. Są tam też artykuły poświęcone modzie dla osób z większymi krągłościami oraz newsy ze świata showbiznesu a’propos krągłości. Co ciekawe, strona okazała się być tak popularna, iż wydano t-shirty, bluzy czy topy z nadrukami ukazującymi wyżej wymienione hasło i hasła analogiczne. Tym samym widzimy, że trend na większe kształty rośnie w siłę i pokazuje, jak różnorodne mogą być kobiety. Dowodzi to również temu, iż kanon piękna nie jest ściśle określony.
Pamiętajmy jednak, że chudość zależy też od naturalnych predyspozycji i nie każdy mający niewielkie kształty specjalnie odchudza się, by uzyskać rozmiar „0”. Jednak szeroko pojęte lansowanie szczupłości przyczyniło się i nadal może przyczyniać do znacznego, niezdrowego tracenia wagi przez młode dziewczyny i prowadzi do bardzo poważnych konsekwencji.
A Wy co uważacie na temat modelek Plus-Size ? Czy warto szerzyć modę na krągłości ? Jaka jest granica wymiarów Plus-Size? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
Agnieszka Bujniewicz, fot. materiały prasowe