Wysiłek fizyczny ma niewątpliwie wiele zalet – poprawia kondycję, pomaga osiągnąć wymarzoną sylwetkę i spalić kalorie. Trzeba jednak pamiętać, iż aby uzyskać satysfakcjonujące efekty, należy przestrzegać pewnych zasad. W przeciwnym wypadku zamiast perfekcyjnej figury i doskonałego samopoczucia, jedynie zaszkodzimy swojemu organizmowi.

Już podczas lekcji wf-u w szkołach, nauczyciele wbijają uczniom do głów, że nie należy rozpoczynać ćwiczeń inaczej niż od rozgrzewki. Mają oni całkowitą rację – przygotowanie organizmu do wysiłku fizycznego stanowi warunek konieczny oraz nieodzowną część prawidłowego treningu. Rozgrzewka zazwyczaj składa się z serii prostych ćwiczeń. Początkowo są one bardzo spokojne, potem ich intensywność wzrasta. Rozgrzewka składa się z części ogólnej, mającej na celu wdrożenie organizmu do wysiłku oraz części specyficznej, podczas której wykonywane są ćwiczenia podobne do ćwiczeń wykonywanych w trakcie treningu.

Rozgrzewka przynosi osobie uprawiającej ćwiczenia szereg korzyści. Dzięki niej, mięśnie stają się bardziej elastyczne, zmniejsza się ryzyko nabawienia się kontuzji podczas treningu i zwiększa się wydolność serca. Rozgrzewka powoduje także podwyższenie temperatury mięśni, co prowadzi do zwiększenia ich wydajności oraz polepszenia ich prędkości ruchowej. To wszystko przekłada się na osiąganie lepszych wyników sportowych.

O ile na temat rozgrzewki każdy słyszał bardzo dużo i zdaje sobie sprawę z jej wagi, to wiele osób wciąż zapomina o tym, iż sposób, w jaki kończymy trening, także ma spore znaczenie. Dużym błędem jest całkowite zaprzestanie jakiegokolwiek wysiłku zaraz po wykonaniu serii intensywnych ćwiczeń. Trening powinien zawierać nie tylko rozgrzewkę na samym początku, ale również rozgrzewkę końcową. Gwałtowne przerwanie ćwiczeń może mieć bolesne konsekwencje.

Podczas treningu, ilość krwi dopływającej do mięśni się zwiększa. Proces spalania glukozy wiąże się z powstawaniem kwasu mlekowego w mięśniach. Stopniowe spowalnianie ćwiczeń fizycznych, bo na tym polega rozgrzewka końcowa, zapewnia utrzymanie przepływu ilości krwi przez mięśnie na odpowiednim poziomie, dzięki czemu kwas mlekowy oraz inne zbędne produkty są usuwane z mięśni. Efektem rozgrzewki końcowej jest, zatem zmniejszenie ryzyka wystąpienia bólu mięśni po wysiłku fizycznym.

Innym skutkiem ubocznym poddawania ciała intensywnym ćwiczeniom jest kurczenie się włókien mięśniowych. Wykonanie ćwiczeń rozciągających po treningu, pomoże im w odzyskaniu normalnej długości, co również zapobiega wystąpieniu bólu.

Odpoczynek po intensywnym wysiłku fizycznym jest nie tylko przyjemny, ale wręcz pożądany. Przejście od ćwiczeń do zaprzestania aktywności powinno jednak odbywać się stopniowo. Rozgrzewka końcowa to kilkanaście dodatkowych minut wysiłku o zmniejszającym się poziomie intensywności, dzięki którym unikniemy nieprzyjemnych konsekwencji aktywności fizycznej.

Alicja Borza