Kora zmarła 28 lipca w swoim domu na Roztoczu. Od pięciu lat walczyła z nowotworem. Ostatni miesiąc był dla niej trudny. 8 sierpnia została pochowana na warszawskich Powązkach. Wiele osób mówi, że Monika Brodka jest godną następczynią artystki. Jak piosenkarka reaguje na te porównania?

Monika Brodka jest jak Kora? „Wiele nas łączyło”

Kora zmarła 28 lipca o godzinie 5:30 w domu na Roztoczu. Pięć lat temu zdiagnozowano u niego raka jajników. Ostatni miesiąc życia był dla niej bardzo trudny. Załamanie psychiczne przyszło tydzień przed śmiercią. Kamil Sipowicz, mąż, wraz z rodziną i przyjaciółmi oraz fanami pożegnał Korę 8 sierpnia. Artystka została pochowana na Powązkach w Warszawie.

Niektórzy twierdzą, że Monika Brodka przypomina Korę. Młoda wokalistka podobnie jak diva ceni niezależność, otwarcie mówi o swoich poglądach, a także bardzo ważne miejsce w jej życiu stanowi muzyka. Jak wokalistka reaguje na takie porównania?

„Gdy mówi się o mnie, że przypominam Korę, to odbieram to jako komplement, ale nie wiem, czy jest w tym prawda. Owszem, wiele nas łączyło, i nie tylko to, że ja też zgoliłam głowę (śmiech). Jej niezależność była mi na pewno bardzo bliska, a także to, że zawsze była otoczona mężczyznami – była jedyną kobietą na scenie. Ja też na scenie jestem otoczona mężczyznami. Ale jednak Kora żyła w zupełnie innych czasach. Fajnie, że „Rojst” przypomni piosenki Mannamu i Kory” –  Monika Brodka zdradziła w rozmowie z magazynem Gala.pl.

U Moniki Brodki cały czas dużo się dzieje. Gwiazda koncertuje, ale nie tylko!

„Serdecznie zapraszam na koncerty Women’s Voices! Na razie zagraliśmy w warszawskim Teatrze Nowym i było wspaniale. Projekt odwiedzi we wrześniu Toruń, Katowice, Łódź, Gdańsk, Poznań i Szczecin. Szczegóły można śledzić na wydarzeniach fejsbukowych i na stronie http://womensvoices.pl/. To rzeczywiście unikatowa sytuacja – śpiewamy kobiece piosenki swoje i cudze z zespołem powołanym specjalnie na tę okazję pod batutą Pauliny Przybysz. Gramy też własne koncerty – w każdym mieście inny 🙂 Ja zagram w Łodzi i Szczecinie!” – napisała Monika Brodka na Instagramie.

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: commons.wikimedia.org