Urodziny są uważane za radosnymi okazjami, podczas których zbierają się przyjaciele i rodzina, aby świętować Wasze dalsze istnienie na Ziemi. Jak się okazuje, nie wszyscy są takiego zdania. Pewna Rosjanka, Mila Blatova zdecydowała jednak, że w tym roku nie ma po co świętować swoje urodziny. Zamiast zorganizować uroczystą imprezę w dniu swoich 30-stych urodzin, postanowiła zrobić pogrzeb, by ubolewać stratę najważniejszego daru swojego życia — młodości.

https://www.instagram.com/p/BgjpmNihfnh/?taken-by=mila_mafia

Zamiast tortu, kolorowych balonów i czerwonej sukienki, jak co roku, Mila pokazała się w koronkowym, czarnym stroju, czarnej szmince, czarnych balonach, szampanem w czarnym kieliszku, całość dopełniał smętny kapelusz i wielki balony z cyfrą 30. Pod zdjęciem podpisała “Happy funeral for your youth days!” (tłum. Wesołego pogrzebu twojej młodości!).

„Wpadłam na pomysł pogrzebu, bo nie chciałam opuścić swoich młodzieńczych lat dwudziestu i przyznać, że jestem już stara” – opowiada Mila w wywiadzie dla UNILAD. „Miał to być zabawny sposób na zaakceptowanie nowego rozdziału w moim życiu, a ekstremalny dramatyzm na zdjęciach to byłam ja i moja wewnętrzna Kris Jenner, którą widziałam w memie.” „Szukałam zaskakującego i mrocznego sposobu na bycie melodramatyczną w dniu swoich urodzin.”

Jak widać po zdjęciach, Mila należy to typy ludzi, którzy lubią wyróżniać się z tłumu, a przesada płynie w jej żyłach. Pomimo pogrzebania swojej ukochanej młodości, nie widać żadnych u Mili żadnych oznak braku chęci do życia. Nadał ma mnóstwo energii i obiecuje, że tak samo, jak poprzednio będzie żyła pełnią życia poprzez „nowe przygody, podróże, dbanie o moich dwóch małych chłopców i wszystko, co przyniesie mi życie.”

Jej rada dla wszystkich dziewczyn, które nerwowo zbliżają się do swoich 30-stek, „Żyj na całość i baw się dobrze, niezależnie od wieku.” Czy zgadzacie się z taką filozofią? Co myślicie o „pogrzebie” dla swojej młodości?