Premiera biografii Anny Przybylskiej lada moment! Czego najbardziej obawiały się mama i siostra aktorki?
Już niedługo światło dzienne ujrzy pierwsza autoryzowana przez rodzinę biografia Anny Przybylskiej. Mama aktorki długo nie chciała się zgodzić na tę publikację. Również siostra gwiazdy miała duże wątpliwości. Czego najbardziej obawiali się bliscy Anny Przybylskiej?
Premiera biografii Anny Przybylskiej lada moment! Czego najbardziej obawiały się mama i siostra aktorki?
Mama Anny Przybylskiej zdradziła, że przez długi czas nie chciała się zgodzić na powstanie biografii o Annie Przybylskiej. Śmierć córki była jeszcze dla niej bardzo świeża. Jednak zgodziła się na jedyny wywiad o aktorce, który ukazał się w „Wysokich Obcasach”. Wtedy pomyślała, że warto aby ludzie zapamiętali taką Anię, jaką była naprawdę. Ta książka to też doskonały prezent dla wnuków.
„Długo nie zgadzałam się na tę publikację, wszystko było jeszcze zbyt świeże. Raz jedyny udzieliłam wywiadu, który ukazał się w „Wysokich Obcasach”. Po raz pierwszy pomyślałam wtedy, że może warto, by ludzie, którzy kochali moją córkę – a dowody tego uczucia spotykają mnie do dzisiaj – zachowali w pamięci obraz takiej Ani, jaką była naprawdę. Nie ten wykoślawiany w szukających często taniej sensacji mediach, ale prawdziwy. Taki, który mogą znać tylko najbliżsi. I że chciałabym móc taką książkę dać w prezencie wnukom. Biografia napisana przez Grzegorza Kubickiego i Macieja Drzewickiego jest właśnie taka – Krystyna Przybylska, matka aktorki” – czytamy w opisie książki.
Jaka była Ania?
Również siostra gwiazdy nie była przekonana do tej publikacji. Nie wiedziała, jak aktorka zostanie przedstawiona. Agnieszka Kubera również chciała, by fani poznali prawdziwą Anię – kochającą, dowcipną i zabawną.
Miałam mieszane uczucia w związku z biografią wydawaną przez Agorę, zatytułowaną „Ania”, która będzie miała premierę pod koniec września. Ale bezpodstawnie. Nasza Ania jest w tej książce opisana tak… prawdziwie. Kiedy trzeba – zabawnie, z dowcipem, bo taka była. W innym miejscu przebija wielki smutek, pojawiają się łzy, bo wiadomo, jak kończy się ta historia. Ta prawda o Ani, pokazująca jej życie w różnych aspektach, jest ważna ze względu na dzieci. Jasiu miał trzy latka, kiedy odeszła, nie będzie pamiętał. Więc gdy za kilka lat przeczyta książkę i połączy to z opowieściami rodziny i starszaków, przywoła obraz mamy kochającej, dowcipnej, zabawnej. Zresztą one też takie są” – mówiła Agnieszka Kubera w rozmowie z „Urodą Życia”.
Czekacie na biografię Anny Przybylskiej?
https://www.facebook.com/aniablond/photos/a.661972200494099.1073741828.632853013406018/1621860421171934/?type=3&theater
—————————————————————————————————–
Źródło zdjęć: www.facebook.com/Anna Przybylska