Valentin Yudashkin w Polsce
21 czerwca 2013 roku odbył się w Warszawie pokaz mody prawdziwego rosyjskiego artysty – Valentina Yudashkina. Dla tak niezwykłego wydarzenia znalazło się równie piękne miejsce – wydarzenie odbyło się w Ambasadzie Rosji w stolicy.
To pierwszy tego rodzaju event w Polsce. Był on o tyle wyjątkowy, gdyż projektant obchodził 25 – lecie pracy twórczej.
Warszawska publiczność była wręcz zachwycona cudami, jakie z materiału potrafi wyczarować Yudashkin. Kolekcja ,,Rosyjski upał” uzyskała owacje na stojąco a ludzie ze świata mody i kultury wydawali się być oczarowani.
Projektant od zawsze marzył o światowej karierze, a przede wszystkim o prawdziwych pokazach Haute Couture. W realizacji tych pragnień pomogła artyście pani ambasadorowa – Olga Aleksiejewa. To właśnie jej determinacja doprowadziła do tego, że Polacy mogli na własne oczy zobaczyć najbardziej wymyślne kreacje Valentina Yudashkina. Organizacją pokazu zajęła się strona polska, a dokładniej Magdalena Makarewicz i Ewa Rubasińska-Ianiro. Panie zorganizowały także konferencję prasową, na której polscy dziennikarze po raz pierwszy mieli okazję porozmawiać z tak znamienitym projektantem.
Punkt kulminacyjny – pokaz – obejmował wszystkie sale w budynku ambasady. Gospodarze wieczoru – ambasador Rosji z żoną z wielkim zaangażowaniem witali wszystkich gości. Po części oficjalnej głos zabrała polska aktorka – Tamara Arciuch. To właśnie ona wprowadziła wszystkich zainteresowanych w bajkowy świat mody Yudashkina. Prawdziwi koneserzy mody mogli zobaczyć zarówno kreacje koktajlowe, jak i bardzo strojne suknie wieczorowe. Sukienki koktajlowe prezentowały przede wszystkich charakterystyczne dla projektanta połączenia kolorów pozornie do siebie nie pasujących np. zieleni i różu.
Kreacje wieczorowe zaś demonstrowały przepych, dużą ilość zdobień, błyszczących cekin i kolejnego elementu, z którego znany jest Valentin – drapowania w talii i na biodrach. Nie zabrakło też nowoczesnych sylwetek, z metalicznymi wstawkami, prześwitami czy wysokimi rozcięciami na udach.
Obok stonowanych kreacji w barwach czerni czy kości słoniowej, projektant zaproponował całą paletę jesiennych, ciepłych barw – od błękitnego, przez żółty, pomarańczowy, czerwony czy nawet koralowy.
{youtube}zrVRMlaw5Jg|600|450|0{/youtube}
Anna Matysek, fot. www.czerwonedywany.pl