Zdrowe zamienniki żywieniowe!
Wszystkie kochamy słodycze! Dzień bez czekolady jest dniem straconym. Czasem na stany depresyjne pomaga tabliczka, może dwie. Przy PMS – jeszcze gorzej, humor i zdenerwowanie neutralizuje jedynie wysoki poziom cukru we krwi. Czy słodycze i przekąski możemy zamienić na coś zdrowszego?
To, że organizm potrzebuje cukru, jest niezaprzeczalnym faktem, jednak możemy mu dostarczyć cukrów złożonych, które będą się rozkładać dłużej i na dłużej przynosić uczucie sytości. Jeśli koniecznie masz ochotę na słodycze, nie musi to oznaczać kupna gotowych produktów. Spróbuj sama przygotować swój deser!
Dobrym rozwiązaniem jest twarożek z łyżką dżemu lub miodu. Dodaj do tego łyżkę otrębów, bądź wiórków kokosowych i wymieszaj. Możesz też ułożyć to warstwowo, w przeźroczystej szklance i będziesz miała postać bardzo apetycznie wyglądającego deseru.
Zamiast ciastka, zjedz wafel ryżowy. Jeden ma tylko 35 kcal. Możesz go posmarować dżemem. Zaspokaja głód na dłużej, co powoduje, że często jedzą go osoby na diecie.
Jeśli nie umiesz żyć bez czekolady, wybierz gorzką, z zawartością co najmniej 60% kakao, które jest zdrowe i zawiera tłuszcze roślinne. Pij również mleko z miodem. Naukowcy dowiedli, że szklanka mleka dziennie, zaspokaja potrzebę na wapń i znacznie wpływa na wzrost, wzmocnienie i brak złamań kości. Nie tylko u dzieci!
Przede wszystkim jedz owoce, ale bądź ostrożna ponieważ ich nadmiar może wpłynąć na wzrost wagi! Wystarczy dwa razy dziennie i najlepiej te niskokaloryczne: truskawki, jagody, borówki, maliny, grejpfruty, pomarańcze, mandarynki. Unikaj bananów i winogron, szczególnie nie jedz ich na noc. Nie przesadzaj z ilością – wystarczy jakieś 300 gramów na dzień.
Jogurt naturalny z owocami, w całości lub ze zmiksowanymi, zastąpi sztuczny jogurt o smaku truskawkowym czy malinowym. Zawiera on jedynie sztuczne barwniki i sok z buraków, który ma zabarwić go na różowo! Gdybyś widziała proces produkcji serków homogenizowanych, nawet najpopularniejszych firm, na pewno nie chciałabyś go jeść!
Zrób własną galaretkę. Z trzech torebek Twojej ulubionej herbaty i żelatyny. Dziecinnie proste. Zdziwiona?
Równie szybki jest budyń. Na mleku (a nie jedynie zalany wrzątkiem, z dodatkiem mleka w proszku) nie jest tak szkodliwy, jak na przykład gotowe budyniowe deserki dostępne w sklepach.
Polub otręby, kaszę manną, jaglaną, płatki owsiane w połączeniu na przykład z domowymi przetworami z jabłek, wiśni czy brzoskwiń. To pyszny i zdrowy deser, nie tylko dobre śniadanie! Węglowodany złożone obecne w tych zbożach będą uwalniane przez cały dzień, co zapewni ci energię na długo i zahamuje popołudniową chęć na słodycze!
Przegryzaj surowe warzywa. Marchewki, brokuły, pomidor z pietruszką i jogurtem czy czerwona papryką, są pyszne i zdrowe, a prawie w ogóle nie mają kalorii. Możesz jeść je w ilościach hurtowych!
Wybieraj sałatki wszelkiego rodzaju. Owocowe, warzywne, z dodatkiem kurczaka czy indyka, byle bez tłustych sosów. Taki szybki posiłek możesz łatwo zapakować do małego pojemniczka i zabrać ze sobą na wynos. To uchroni cię przed nagłymi napadami głodu.
Zaprzyjaźnij się również z orzechami, choć zawierają dużo kalorii i nie można z nimi przesadzać, posiadają tłuszcze roślinne, które są korzystne dla naszych włosów i skóry. Poza tym te tłuszcze nie są w niczym porównywalne, do obecnych w smażonych frytkach, schabowym czy karkówce!. Kilka orzechów dziennie usprawnia pracę mózgu i poprawia koncentrację. Są też świetnym dodatkiem do każdych, zdrowych deserków!
Przede wszystkim pamiętaj, żeby stawiać na naturę. Kupuj jak najmniej przetworzone produkty. To co sama sobie przygotujesz i później zjesz, wpływa nie tylko na Twoje zdrowie, ale także na Twój wygląd. Jesteś tym, co jesz. Robiąc posiłek samodzielnie, masz pewność, z czego dokładnie się składa. Może więc warto poświęcić chwilę wieczorem, jeśli nie masz czasu robić tego regularnie i przygotować sobie 5 posiłków na kolejny dzień? Zdrowe przyzwyczajenia zaprocentują w przyszłości. Odrzuć więc złe nawyki. Żadnych smażonych, tłustych mięs, frytek, białego pieczywa, hamburgerów, placków ziemniaczanych, sosów, śmietany, chipsów i słodyczy. Przecież doskonale wiesz, czym powinnaś je zastąpić. Prawda?
Nicole Bochyńska