Vivienne Westwood nie lubi owijać w bawełnę i znana jest z ciętego języka. Ostatnio zabrała głos w sprawie zdrowego żywienia i problemu otyłości. Projektanta otwarcie mówi, że problemy z wagą są efektem konsumowania przetworzonej żywności niewiadomego pochodzenia. Jako zdeklarowana zwolenniczka ekologicznej żywności przyznaje, że jej dieta opiera się głównie na organicznych warzywach i owocach. Do zmiany nawyków żywieniowych namawia też innych.

Projektantka zdaje sobie sprawę z wysokich kosztów zdrowego trybu życia, dlatego postuluje o jego silną popularyzację.

­– Gdyby zrodził się ruch, inicjatywa, dzięki której produkcja żywności zdrowej przewyższałaby tę śmieciową, produkty organiczne byłyby tańsze – przekonuje.

Jej zdaniem przetworzona żywność, choć tańsza, nie dostarcza nam składników odżywczych, a jedynie niepotrzebne kalorie i gwarantuje przyrost masy ciała. Jako że czynniki ekonomiczne są ciągle głównym wyznacznikiem dla konsumentów, apeluje o większe angażowanie się ruchów ekologicznych w zmianę nawyków żywieniowych ludzi.

Katarzyna Mierzejewska