Nikogo już nie dziwią informacje o uzależnieniach od coca-coli, seksu czy gier komputerowych. Czy nałogiem może stać się muzyka? Albo operacja plastyczna? Oto krótkie zestawienie nietypowych obsesji. Niektóre z nich są naprawdę dziwne…

Telefon komórkowy

W dzisiejszych czasach telefony komórkowe ma już większość 6-latków. Żaden dorosły nie wyobraża sobie bez nich życia. Faktycznie niezwykle ułatwiają działanie, ponieważ posiadają coraz więcej funkcji. Jedną z nich jest m. in. dostęp do Internetu. Natomiast świadomość, że w każdej chwili możemy się skontaktować z bliskimi, klientem, pracodawcą, daje poczucie bezpieczeństwa. Wystarczy jednak zapomnieć naładować telefon albo nie wziąć go z domu i stajemy się rozdrażnieni, podenerwowani, zestresowani. Jeśli takie zachowanie nie jest Ci obce, może świadczyć o uzależnieniu od telefonu, czyli fonoholiźmie.

Muzyka

„Zastanowiło mnie to ostatnio, bo zacząłem zauważać u siebie objawy uzależnienia od muzyki. (…) Normalnie jadąc/wracając z pracy siedzę w autobusie w słuchawkach i nie skupiam się za bardzo, dlatego ta podróż też mi się nie dłuży (…), ale dość rzadko zdarzają się wpadki losowe (np. zapomnę naładować słuchawek) i wtedy zaczyna mnie boleć głowa i czuję się strasznie niekomfortowo”. To wpis jednego z internautów, ale osób, które zaobserwowały u siebie podobne objawy i piszą o tym na forach, jest więcej. Podobno słuchanie muzyki wyzwala w człowieku uczucie przyjemności, które można porównać do tego, wywoływanego przez seks albo jedzenie. Naukowcy z Kanady odkryli, że pojawiająca się radość jest efektem wydzielania w mózgu dopaminy. Choć założenie, że muzyka może stać się nałogiem wydaje się dosyć przerażające, musi to być raczej niezbyt nieszkodliwe uzależnienie.

Operacje plastyczne

Każda kobieta chce być piękna i podobać się mężczyznom. Z pewnością nie będzie przesadą stwierdzenie, że we wszystkich społecznych aspektach życia dominuje kult ciała, który potęguję te pragnienie. W modzie są operacje plastyczne. Za małe piersi, odstające uszy, za długi nos – koniecznie trzeba to poprawić! Najpierw jedna operacja, potem druga, trzecia i nagle ta liczba znika gdzieś, przesłonięta obsesyjną myślą: „Co jeszcze jest we mnie niedoskonałe?” Operacje plastyczne są potrzebne i zrozumiałe w przypadkach poważnych defektów, które utrudniają nam życie w społeczeństwie. Nie ma nic złego czy dziwnego w jednej czy dwóch, ale ciągłe szukanie w sobie niedoskonałości świadczy o poważnych problemach dotyczących kontroli nad sobą i własnym życiem. Według specjalistów jest to powiązane z brakiem akceptacji siebie oraz skłonnościami autoagresywnymi. Pogoń za pięknem może być bardzo niebezpieczna, szczególnie gdy mamy o sobie niskie mniemanie.

Partner

Człowiek nie może funkcjonować w społeczeństwie bez drugiego człowieka. Każdy spełnia w nim określoną rolę i jest potrzebny. Pewna zależność jest również czymś normalnym w związku miłosnym. Kochamy i jesteśmy kochani, posiadamy wspólne przyzwyczajenia, ulubione formy spędzania czasu. Mamy zapewnione poczucie bezpieczeństwa i świadomość, że zawsze jest ktoś na kogo można liczyć w wyjątkowej sytuacji. Niekiedy granice te zacierają się i uczucie miłości oraz przywiązania zamienia się w utratę samodzielności na rzecz ukochanej osoby. Ma ona charakter emocjonalny i stanowi poważny problem dla dwóch osób. Polega na nieustającej potrzebie angażowania się w relację ze strony jednej osoby w wyniku obawy przed utratą miłości partnera. Uzależnienie pojawia się niezauważalnie pod postacią poświęcenia, oddania, podporządkowania wszystkiego wedle zachcianek ukochanego/ej, rezygnacji z własnych potrzeb i pasji na rzecz zainteresowań obiektu miłości. Uzależnienie od partnera częściej pojawia się u kobiet i jest związane z produkcją oksytocyny podczas zbliżeń miłosnych. Ów hormon przywiązania wpływa na powstawanie zależności emocjonalnej.

Zakupy

Kojarzycie komedię romantyczną Wyznania zakupoholiczki? Podczas oglądania tego filmu, uzależnienie głównej bohaterki wydaje się bardzo zabawne, jednak w rzeczywistości wygląda to trochę inaczej. Regularne wydawanie niemałych kwot na niepotrzebne często artykuły wpływa negatywnie nie tylko na stan konta człowieka, ale również na jego funkcjonowanie. Może powodować silny niepokój, rozdrażnienie, rezygnację z innych źródeł osiągania zadowolenia oraz upośledzenie kontroli. Osoby, które łatwiej popadają w zakupoholizm cechują się m. in. impulsywnością, nieumiejętnością radzenia sobie ze stresem, utrzymującym się przez dłuższy okres pesymistycznym nastrojem. Niektórzy krytycy twierdzą, że uzależnienie od zakupów na charakter moralny i zarzucają innym medykalizację zachowań, które świadczą o tym problemie.

Marta Nagórka

Źródło:http://psychiatria.mp.pl