Urlop tacierzyński
W porównaniu do roku 2013, w 2014 liczba ojców korzystających z urlopu tacierzyńskiego wzrosła aż czterokrotnie. Coraz więcej tatusiów zawzięcie pomaga w wychowaniu dzieci. Bierze się to głównie z tego, że ojcowie wyrażają większą chęć do opieki nad dziećmi, a przy tym zabezpieczenie finansowe również jest bardzo korzystne. Jest to największa zmiana w życiu człowieka – pojawienie się nowej, malutkiej istotki na świecie.
Od dawna przestał być zaskoczeniem widok ojca z wózkiem, zmieniającego pieluszki, bądź ojca czekającego z dzieckiem w kolejce u pediatry. Dzięki nowym rozwiązaniom prawnym rodzice mogą coraz sprawniej dzielić się opieką nad maluszkiem.
Najczęściej urlopy tacierzyńskie są wcześniej zaplanowane, jeszcze przed narodzinami dziecka, tak aby pracodawca o tym wiedział. Dla niektórych panów, temat urlopu ojcowskiego jest nieco wstydliwą kwestią, aczkolwiek aktualnie zdarza się to coraz rzadziej. Niekiedy pracodawca nie daje wielkiej przestrzeni ku temu, aby wziąć taki urlop, dlatego właśnie staje się to krępujące. Urlop ojcowski jest tak naprawdę jednym z siedmiu urlopów i uprawnień, które może wziąć pracownik – ojciec, w pierwszym roku życia dziecka. Regulowanych prawnie jest ok. 46 tygodni. Zaczynając od początku, nowo upieczonemu tacie przysługują:
· 2 dni w momencie narodzin dziecka,
· 2 tygodnie urlop ojcowskiego,
· 6 tygodni – jest to końcówka urlopu macierzyńskiego za matkę.
Dalej mamy urlop dodatkowy, urlop rodzicielski, 2 dni na opiekę nad dzieckiem, a w końcu mamy zwykły urlop wypoczynkowy, w sumie wszystkiego jest ok. 46 tygodni.
Podczas urlopów ojcowskich zachodzą ogromne zmiany, nie tyle w głowie, co w sercu ojca. Dzięki takim urlopom kobieta nie musi na stałe rezygnować z pracy, bo w opiece nad dzieckiem może zastąpić ją partner. Dla całej rodziny ważne jest to, aby w opiekę nad dzieckiem ojciec angażował się od samego początku. Jego obecność w domu po narodzinach ważna jest nie tylko dla malucha, ale również i dla kobiety, która w tym czasie potrzebuje wyjątkowego wsparcia. Musi sobie radzić z wieloma problemami charakterystycznymi dla okresu połogu – odnosi się to nie tylko do aspektów fizycznych, ale także i emocjonalnych. Wspólna opieka nad dzieckiem umacnia rodzinne więzi. Dzielenie trosk, obowiązków, ale też radości i zachwytu zbliża ludzi.
Agata Kisło