Tani Rzym – to możliwe!

filarlife4styleCzasy horrendalnie drogich wycieczek minęły bezpowrotnie! Dzisiaj, żeby wybrać się zagranicę nie potrzeba wielkich pieniędzy. Wystarczy dobrze poszukać i przemyśleć swój pobyt. 

 

Tanie linie lotnicze takie jak WizzAir czy Ryanair oferują atrakcyjne ceny na terenie Europy. Loty zaczynają się już od 64 złotych w obie strony. Sama sprawdziłam, także uwierzcie na słowo. Warto zarezerwować bilet jakiś czas wcześniej, wtedy z pewnością taniej je zakupimy. Loty do Rzymu są stosunkowo drogie w porównaniu do innych europejskich miast takich jak Londyn czy Budapeszt. Wszystko za sprawą cieplejszego klimatu i tego, że jest popyt na wycieczki do Włoch. Bo gdzie jeździmy najczęściej na wakacje jak nie do Hiszpanii czy Italii?

Zacznijmy od początku. Jak wspomniałam wcześniej bilety należy rezerwować z wyprzedzeniem. W moim przypadku koszt biletów za dwie osoby w obie strony to 260 zł. Niewiele mniej wyniesie nas podróż nad Morze Bałtyckie samochodem. W takich przypadkach nie ma się co zastanawiać, trzeba działać! Jeżeli zdecydujemy się na którąś z wyżej wymienionych linii to obowiązuje nas limit bagażowy. Co to znaczy? Linia WizzAir pozwala na pokład samolotu bezpłatnie wnieść 1 sztukę bagażu podręcznego o określonych wymiarach, natomiast Ryanair dopuszcza 1 sztukę bagażu podręcznego również o określonych wymiarach, a dodatkowo małą torebkę damską lub mały plecak. Wszystkie wymiary i limity podane są na stronach. Za odprawę również nie zapłacimy, jeśli zrobimy ją przez Internet, odprawa na lotnisku będzie kosztowała nas kilkanaście euro.

Po zakupie najważniejszego, musimy zdecydować się na nocleg. Popularne strony internetowe oferujące noclegi na całym świecie są idealnym pomysłem na znalezienie dobrego noclegu w przystępnej cenie. Przede wszystkim należy zastanowić się co dla nas jest priorytetem przy wyborze pokoju. Czy możemy zrezygnować ze śniadań, które często są oferowane w cenie, ale za to mieć parę minut do centrum? Moim zdaniem tak, ponieważ podstawowe produkty żywnościowe nie kosztują majątku, a poza tym pamiętajcie, że w walizce możecie przewieźć żywność hermetycznie zapakowaną.

Tak więc ja zdecydowałam się na bardzo fajny i niedrogi hotel w samym centrum Rzymu, kilka minut od głównego dworca – Termini. Dookoła piękne uliczki, restauracje, sklepy. Przestronny pokój dwuosobowy z własną łazienką wyniósł mnie 95 euro, czyli ok. 380 zł. Cena ta obejmowała 3 noclegi za dwie osoby, czyli ok. 63 zł za dobę. Jak na Rzym uważam, że to tanio. A hotel naprawdę bardzo przytulny, w idealnej lokalizacji, a obsługa przemiła. W rejestracji dostałam mapkę, na której Pani zaznaczyła najważniejsze punkty turystyczne oraz takie mniej popularne, supermarket, hotel,a także napisała jakimi liniami metra i autobusów najlepiej się poruszać. pizzalife4style

Jeśli chodzi o transport w Rzymie to praktycznie wszędzie można dojechać z dworca Termini. Metro, autobus, pociąg. Do wyboru do koloru. Moja wycieczka była głównie piesza, aby zobaczyć jak najwięcej miasta. Tak naprawdę najbardziej znane i godne odwiedzenia zabytki są oddalone od siebie o około 10-15 minut. Piesza wycieczka po tym mieście jest bardzo atrakcyjna, można dostrzec urok tego miasta, tych ciasnych uliczek, gwaru i tłoku na ulicach, tej włoskiej atmosfery. Jedynym punktem, gdzie dotarłam metrem był Watykan, który jest po drugiej stronie rzeki i chciałam oszczędzić sił na to, aby do hotelu wrócić spacerem.

Jak dotrzeć do centrum Rzymu z lotniska Ciapmino i Fiumicino? Z obu tych lotnisk jeżdżą autokary, które zawożą pasażerów do Termini. Koszt to 4 euro. Są jeszcze opcje z przesiadkami, np. autobus+ pociąg (koszt 3euro) bądź autobus+metro (ok.3 euro). Zatem sami zdecydujcie, która opcja jest najkorzystniejsza. Ja skorzystałam z pierwszej i nie żałuję. Czas podróży to ok.35 minut.

Bilety na metro, autobusy, tramwaje kosztują 1,5 euro, ale uwierzcie mi, że nie będziecie ich dużo potrzebowali, bo wszędzie da się dotrzeć w przeciągu 15 min piechotą.

Pomiędzy kolejnymi zabytkami trzeba coś zjeść. Ja stosuję metodę: śniadania/kolacje jem w hotelu, a obiady na mieście w lokalnych restauracjach. I tak zrobiłam tym razem. Rano tylko wstępowałam do kawiarni na popularne croissanty i gorącą czekoladę. Będąc we Włoszech nie zapomnijcie napić się dobrze zaparzonego espresso! Włochy słyną z bardzo dobrej kawy na całym świecie.

Jeśli chodzi o jedzenie to jak to zwykle bywa, najdrożej jest w okolicach atrakcji turystycznych, tj. Koloseum, Panteonu czy Fontanny Di Trevi. Warto wejść w jakieś boczne uliczki i poszukać małej knajpki, gdzie czas spędzają rodowici Włosi. Tam raczej nie zjemy spalonej pizzy na grubym cieście. Często w lokalach są tzw. happy hours. Zazwyczaj na takie promocje można trafić po godzinie 18. Wtedy za 12 euro możemy zjeść pyszną bruschettę, czyli przystawkę składającą się m.in. z pieczywa czosnkowego i sałatki z oliwą oraz wybraną pastę lub pizzę, a do tego wino lub piwo. Sama skorzystałam z takiej promocji i nie pożałowałam.

Jeśli chodzi o bilety wstępów do atrakcji turystycznych to wstęp jest płatny w Koloseum (normalny 12 euro, ulgowy 7,5 euro) i obejmuje dodatkowo Palatyn i Forum Romanum, a także w Watykanie przy wejściu na kopułę w Bazylice św. Piotra (również 12 i 7 euro). W pozostałych miejscach wstęp jest darmowy.

Wiadomo, że życie w Rzymie jest droższe niż u nas, w Polsce. Jednak nie jest tak drogie, jak mogłoby się wydawać. Miasto przepiękne i na pewno warte odwiedzenia. Szacowany koszt pobytu weekendowego w Rzymie to 1200 zł za parę. Dla jednych to dużo, dla drugich standardowo, ale jeśli macie okazję to nie zastanawiajcie się!

Patrycja Ceglińska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ