Lato – słońce, żar z nieba, długie dni i gorące noce – wszyscy na nie czekamy i cieszymy się z możliwości jakie nam daje. Aktywni sportowcy mają jednak mały problem. Utrzymanie formy latem okazuje się czasem trudniejsze, niż w chłodniejsze miesiące roku. Kto, bowiem, ma siłę na bieganie i jeżdżenie na rowerze w ogromny upał? Dziś o tym, jak zachować latem formę, podtrzymując plan treningowy i nie zamęczyć ciała nadmiernym wysiłkiem.

Mierz siły na zamiary

Zaczynamy od najważniejszego – ustaw odpowiednio priorytety, od kondycji ważniejsze jest zdrowie. Jeśli więc danego dnia nie czujesz się na siłach na trening, odpuść sobie. Dotyczy to zwłaszcza dni z ekstremalnie wysokimi temperaturami, kiedy słupek rtęci potrafi przekraczać 40 stopni C. W taką pogodę samo funkcjonowanie jest dla organizmu obciążeniem, a dołożenie do tego solidnej porcji wysiłku, może zaowocować problemami zdrowotnymi. Nic się nie stanie, jeśli kilka dni w sezonie zamiast treningu wybierzesz odpoczynek.

Alternatywne miejsca

Jeździsz i biegasz w plenerze, masz swoje ulubione trasy, ale skoro słońce nie odpuszcza, czyniąc z treningu mękę, zastanów się, jak trenować z dala od niego. W drodze wyjątku przebiegnij trasę na bieżni w siłowni, pedałuj na rowerze treningowym w sali fitness lub zamień aktywność na słońcu na pływanie – zamiast pocić się w plenerze, schłodź się, szlifując formę dyscypliną wodną.

Tylko w cieniu

Jeśli nie chcesz odpuszczać pleneru, wybierz porę dnia, kiedy już lub jeszcze nie ma słońca. Biegaj o świcie lub wieczorem, kiedy temperatury są nieco niższe. Alternatywnie, wybierz do biegu lub jazdy rowerem zacienioną trasę – np. w lesie. Przetrenowanie i wyciśnięcie z siebie siódmych potów wcale się nie opłaci, po zbytnio wyczerpującym treningu długo nie dojdziesz do siebie.

Nawodnienie

To klucz do formy o każdej porze roku. Latem jednak, ten aspekt jest jeszcze ważniejszy. Co istotne, nie wystarczy popijać wody podczas trenowania. Tak samo istotne jest przygotowanie organizmu do wysiłku przed rozpoczęciem treningu oraz uzupełnienie strat po jego zakończeniu. Doskonałym rozwiązaniem w upały są izotoniki lub woda z odrobiną soli i cytryny. Pij małymi porcjami, ale często.

Chroń się z głową

Dosłownie i w przenośni – nigdy nie trenuj na zewnątrz latem bez nakrycia głowy. Przy czym grzejące czapki, to słaby pomysł. Doskonale sprawdzają się za to chustki z materiałów funkcyjnych. Nie zapomnij również o odpowiednim stroju – nie wybieraj czarnych elementów garderoby, ubierz się w jasny, przewiewny strój, odkrywający to, co da się odkryć. Pozwól ciału regulować temperaturę podczas wysiłku.

źródło: sportroom.pl