Są naszymi drugimi rodzicami, a my ich kolejnymi dziećmi. To oni odpowiadali na każde, nawet najbardziej absurdalne pytania, spełniali nasze najskrytsze marzenia, znali nasze bolączki, służyli dobrą radą i czułym gestem. Jak sprawić, żeby w swoim dniu poczuli się wyjątkowo?

Niezależnie od ich wykształcenia można śmiało powiedzieć, że to najmądrzejsi ludzie, jakich spotykamy na swojej drodze. Seniorzy mają bowiem w sobie mądrość życiową, której siłą rzeczy brakuje nawet najinteligentniejszym rodzicom. Zwyczaje  z czasów dziadkowych młodości oraz sposób, w jaki ich wychowywano w szkole i w domu może wydawać nam się dziś nieco rygorystyczny, ale mimo wszystko kształtował w nich ponadczasowy system wartości. Pieniądz, o który kilkadziesiąt lat temu było dużo trudniej niż dziś, nie stanowił ich życiowego celu, a był jedynie środkiem, dzięki któremu można było przetrwać. Istotą życia był dla nich drugi człowiek. Miłość, szczerość, życzliwość i uczciwość to wartości, którymi się kierują i które przekazują młodszym pokoleniom. Dziadkowie potrafią przekazywać te nauki w szczególny sposób. Nie wystawiają nas na próbę, dają możliwość wyboru i jedynie wskazują, która droga może zaprocentować w przyszłości. Szczęściarzami są ci, którzy doświadczyli właśnie takiej troski.

Dziadkowie bez względu na wszystko zawsze stoją po stronie swoich wnuków. Nierzadko kryją ich nawet przed rodzicami, którzy nie zawsze rozumieją swoje dzieci i raczej patrzą na nie surowym okiem, bo przecież muszą je porządnie wychować, a świat nie będzie przymykał oczu na ich słabości. Dziadkowie zaś mimo swojego wieku i różnicy pokoleń potrafią spojrzeć na wybryki i niepowodzenia swoich wnuków łagodniej, bo przez swój własny pryzmat. Nie dlatego, że chcą je „rozpuścić”, ale dlatego, że przy młodych ludziach przypominają sobie samych siebie sprzed lat. Czasem może się wręcz wydawać, że ich cierpliwość wobec nas nie ma granic, a nawet, że znają rozwiązanie dla wszystkich życiowych rozterek, od miłosnych po zawodowe.

Jak zatem odwdzięczyć się im za wszystko, co dla nas zrobili? Dziadkowie nie oczekują od nas wiele. Nie zależy im na prezentach, kwiatach, czekoladkach. Pragną przede wszystkim, by o nich pamiętać, by nie zostali sami. Poświęcili nam mnóstwo swojej energii, czasu, uczuć i chętnie nadal by się tym dzielili, gdybyśmy tylko znaleźli dla nich chwilę. Sami często potrzebujemy ich rady lub chociaż wysłuchania naszych trosk, ale w codziennym zabieganiu i w dobie Internetu łatwiej jest nam skontaktować się z przyjaciółmi niż z babcią i dziadkiem.

Ich święto jest więc okazją do refleksji nad relacjami z naszymi najbliższymi. Czy aby na pewno ich nie zaniedbujemy? Czy wiemy, co u nich słychać, czy dobrze się czują, czy nie trzeba im pomóc? Krótki telefon w tych dniach jest bezsprzecznie naszym obowiązkiem. A może zdobędziemy się na większy gest? Życie starszych ludzi obraca się zazwyczaj wokół tych samych codziennych zdarzeń. Rzadko kiedy mają oni możliwość pójść do kina, teatru, odwiedzić nowo powstałe muzea albo wybrać się  
do miejsc, których po prostu dawno nie odwiedzali. Często nie mają dostępu do Internetu, swoją wiedzę na temat nowinek czerpią z radia i telewizji, a tam ilość informacji jest zdecydowanie ograniczona. Zdarza się też, że zwyczajnie nie starcza im sił, by samemu dotrzeć dalej niż do najbliższego sklepu. Z naszą pomocą i w naszym towarzystwie z pewnością poczują się bezpieczniej i radośniej. Warto więc tym razem zainteresować się ich marzeniami i spędzić dzień tak, aby poczuli się szczęśliwi  i wyjątkowi.

Pamiętajmy, że święto babci i dziadka to tylko dwa dni w roku i nie powinny być jedynym pretekstem do kontaktu. Czas, który możemy spędzić razem z nimi, jest znacznie ograniczony. Postarajmy się wykorzystać go jak najlepiej, dajmy im powód do dumy i korzystajmy z ich bagażu doświadczeń. Nie pozwólmy sobie na wyrzuty sumienia.

_______________________ 

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.