Coraz popularniejsza w gronie raperów organizacja Fame MMA, o której coraz głośniej mówi się także w środowisku hip-hopowym skutecznie zwerbowała w swoje szeregi pierwszego rapera.

Filipek w klatce

Raper z Milicza kilkukrotnie wypowiadał się w ostatnim czasie na temat swojego pojedynku w Fame MMA. Otrzymał on także razem z Żabsonem oficjalne zaproszenie od współwłaściciela organizacji Wojciecha Goli. – Jeśli Żabson chce walczyć, może zawalczyć z tym barmanem, czy kogo tam nie lubi, bo Filipek też chciał walczyć, więc zapraszamy chłopaków na galę. Dobry Sztos by to był – mówił Gola pół roku temu.

Sam Filipek ujawnił przed miesiącem, że przyjął propozycją udziału w gali.  – Zgodziłem się, ale nie zgodzili się, aby było to w formule bokserskiej. To powiedziałem, że w takim wypadku nie będziemy z siebie głupków robić, że ja się do tego nie nadaję i zwyczajnie podziękowaliśmy – wyjaśnił w rozmowie z Yurkoskym.

Raper i organizacja doszli jednak teraz do porozumienia. Poznaliśmy także rywala Filipka.

Filipek vs Ryba

Organizacja Fame MMA oraz sam Filipek potwierdzili udział rapera w nadchodzącej gali, która odbędzie się w przyszłym roku. Rywalem reprezentanta QueQuality będzie znany freeestyle’owiec Ryba. – Od miesiąca mnie budzi telefonami i mówi: „karakan, co, ze mną się nie zmierzysz na Fame MMA?”. Po jakimś czasie ta osoba wygrała WBW w tym roku i myślę, że ma na tyle fejmu, że w tym momencie mógłbym się z nią zmierzyć – mówi Filipek podczas oficjalnego wywiadu w organizacji Fame MMA. –Mamy też niejasny bilans freestyle’owy. Raz on ze mną wygrywał, raz ja z nim wygrałem. Może trzeba dać sobie w mordę, żeby sobie to wyjaśnić – dodaje.

Rywalem Filipka będzie oczywiście Ryba – tegoroczny mistrz WBW, prywatnie dobry znajomy rapera. –Wyzywam cię na pojedynek – powiedział Filipek.

https://www.youtube.com/watch?v=JX9scYfZxQE

Filip podczas wywiadu zdradził, że nie ma między nimi konfliktu i walka będzie miała charakter czysto sportowy.

fot. kadr z wideo