Maja Frykowska zabrała głos po słynnym wywiadzie w „Dzień Dobry TVN”!

Maja Frykowska zabrała głos po słynnym wywiadzie w „Dzień Dobry TVN”!

Maja Frykowska w miniony weekend była gościem programu „Dzień Dobry TVN”, w którym opowiedziała o swoim nawróceniu. Prowadzący, Kinga Rusin i Piotr Kraśko,  zaatakowali ją serią nieprzyjemnych pytań. Widzom bardzo nie spodobało się zachowanie dziennikarzy. Kinga Rusin wydała oświadczenie w tej sprawie. A Maja Frykowska również zabrała głos! Zdradziła, co pozwoliło jej przetrwać nieprzyjemną rozmowę w studiu! 

Maja Frykowska zabrała głos po słynnym wywiadzie w „Dzień Dobry TVN”!

Maja Frykowska kilka lat temu przeszła diametralną przemianę. Przekonuje, że skandalistka z „Baru” już jest przeszłością. Kobieta mówi, że dzięki wierze w Boga i modlitwie poznała swoją wartość, a także zmieniła nastawienie do życia i innych ludzi. Prowadzący, Kinga Rusin i Piotr Kraśko, nieprzychylnie zareagowali na wyznania celebrytki. Widzom nie spodobało się ich zachowanie. Pojawiły się negatywne komentarze internautów.

“To był szczyt antydziennnikarstwa. Jest mi po ludzku przykro. Byłam bardzo ciekawa Pani historii, a nie dowiedzieliśmy się niczego. Szkoda, że musiała się Pani bronić”,

Nigdy nie należałam do fanów Pani Mai, ale jej zmiana jest imponująca i zasługuje na słowa uznania, a nie na tę bezpardonową krytykę. Nie rozumiem tej sytuacji zupełnie” – pisali widzowie.

Do Kingi Rusin dotarły niepochlebne komentarze. Gwiazda opublikowała wyjaśniający wpis na Instagramie.

„Świetna opowieść Mai Frykowskiej o nawróceniu dziś w DDTVN. Czy uwierzyłam? Tak, tym bardziej, że sama w różnych kwestiach nawróciłam się nie raz, a wiara chrześcijańska jest dla mnie ważna. Miałam i mam jeszcze trochę wątpliwości, bo na początku „Frytka” nie chciała jednoznacznie odciąć się od swojej kontrowersyjnej przeszłości i uznać jej za błąd. Ale dopytana to wyjaśniła. Uwierzyłam też w to, że pojawiła się w telewizji ponownie po to, żeby zachęcać do nawrócenia, a nie po to by dzięki spektakularnemu nawróceniu wrócić na pierwsze strony gazet, magazynów i portali. Ale nie jest to historia oczywista i łatwa. Maja musiała się więc trochę natrudzić, żeby rozwiać nasze wątpliwości. I świetnie sobie poradziła z pewnością wielu, inspirując. Gratuluję jej występu” – czytamy na Instagramie Kingi Rusin.

Słabość może stać się siłą

A jak Maja Frykowska ocenia sytuację w studiu „Dzień Dobry TVN” i co pozwoliło jej przetrwać serię podchwytliwych pytań dziennikarzy?

„Kochani, chcę wyrazić swoją wdzięczność za tyle ciepłych słów i ogromną przychylność, z jaką spotkałam się po programie Dzień Dobry TVN. Ta serdeczność, którą mnie obdarzyliście, utwierdziła mnie w przekonaniu, że warto pokonywać swoje słabości, do których zbyt często nie lubimy się przyznawać. Kiedy polegamy na sobie, paradoksalnie nie pozwalamy działać Bogu w naszym życiu, bo tylko On może sprawić, że to, co jest naszą słabością, staje się naszą siłą. Przemiana, która się w nas dokonuje na oczach świata, staje się inspiracją dla innych poszukujących. Życie z Bogiem daje nam ponadnaturalny spokój. Ten spokój pozwala nam zrozumieć miłość, a ta z kolei nie pozwala nam żywić urazy do drugiego człowieka, bo mamy świadomość tego, że wszyscy jesteśmy w fazie poszukiwań prawdy o sobie. Jeśli Bóg jest z nami, to któż przeciwko nam? Takiej bezwarunkowej miłości życzę sobie i Wam wszystkim” – napisała Maja Frykowska w „Dzień Dobry TVN”.

Jesteście zaskoczeni wpisem celebrytki?

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.facebook.com/majafrykowska/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ