Lekcja chodzenia na szpilkach

szpilki life4styleNic nie dodaje tyle uroku kobiecej sylwetce, co buty na wysokim obcasie. Z drugiej strony nic nie wygląda tak śmiesznie, jak dziewczyna zabijająca się na szczudłach. Poniżej znajdziecie kilka sposobów, dzięki którym w dyskretny sposób nauczycie się chodzić na szpilkach.

Chyba każdej z nas zdarzyło się ćwiczenie chodzenia w szpilkach po domu. Najważniejsza jest postawa, którą należy odpowiednio korygować przed lustrem. Warto zwrócić uwagę na zachowanie prostej sylwetki oraz płynnych ruchów ciała. Gdy pierwszy etap będzie za nami można spróbować chodzić (w różnym tempie), tańczyć i wspinać się po schodach. Warto kilka razy przejść się po domu z książką na głowie, co pozwoli nam lepiej wyczuć swój środek ciężkości w nowych butach.

Lekcją w terenie może być wyprawa do supermarketu. Dzięki sklepowemu wózkowi uzyskamy stabilne oparcie, a odchodząc od niego w stronę poszczególnych stoisk przećwiczymy samodzielną równowagę. Na pierwszy ogień najlepiej wybrać obcasy mniejsze niż 13 cm lub znacznie stabilniejsze koturny.

Jeżeli wolałybyśmy bardziej profesjonalny instruktaż, pomocą służą szkoły tańca, w których coraz częściej organizowane są kursy poruszania się z gracją na wysokim obcasie. Przydatne są też zajęcia z tańca klasycznego, na których ćwiczymy w specjalnych butach o kilkucentymetrowym podwyższeniu.

Ucząc się chodzenia w butach na wysokim obcasie zasada jest prosta – praktyka czyni mistrza. Chcąc perfekcyjnie opanować tą umiejętność należy jak najwięcej ćwiczyć i pamiętać, że warunki, jakie mamy w domu nijak się mają do tego, co czeka nas na ulicy. Nie porywajmy się również z motyką na słońce. Na pierwsze szpilki lepiej wybrać niższy, grubszy obcas, niż 13-centymetrową szpilę, nieznacznie grubszą od tej służącej do szycia.

Hanna Gajewska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ